MAM 10 ha samych łąk,nic już nie hoduję,żadnych zwierząt.Dopłaty wydaję na podatek,paliwo na skoszenie i własne potrzeby.Jestem w KRUS od 20 lat.Żyję z wyjazdów zagranicznych i drobnego handlu na czarno przywiezionym towarem (kiedyś były to wenezuelskie perły)Ten program jest idealny dla mnie.Przytuli się 60 tysi.A wzrost ponad 10.000 euro wykaże się kiedyś kupując na wiosnę parę jałówek !
@Robert
Przecież ci "duzi" to tylko czekają na to żeby przejąć twoją ziemię i na Ciebie żebyś później dla nich na tej ziemi zap..lał za miskę zupy ( od jaśnie pana)...
To co mam ten mały rolnik nie produkować mam sąsiadowi oddać gospodarstwo oby on powiększył i bogacił się .Mały rolnik ma biednieć duży się bogacić z czego rodzinę utrzyma .Jak wegetuje to wegetuje ale daje rade bez PROW duży nie da rady bez PROW zdrowa żywność .U nas w Borzęcinie w powiecie pracy nie ma ,mam wyjechać poniewierać się oby sąsiad miał lepiej .Gdzie TUZ bydło RP .
Pieniądze wyrzucone w błoto... Po co dawać małemu? Żeby nadal wegetował? To tylko przedłuży jego agonię... Niech młodzi z tych małych gospodarstw znajdą sobie pracę - tej jest bardzo dużo i będą mieć lepiej mając fach w garści niż łudząc się, że wyżyją z kawałka ziemi...
Jak bym miał gospodarstwo którego wielkość ekonomiczna jest mniejsza niż 10 tys. euro. i był ubezpieczony w KRUS przez co najmniej 24 miesiące poprzedzające miesiąc złożenia wniosku o przyznanie pomocy i w tym okresie nie prowadził innej działalności gospodarczej, to bym dawno nie żył. Ten co pisał te wymogi to na pewno znał się na rolnictwie...
jak ktoś pracuje i ma 2 ha ziemi do uprawy niech nie nazywa sie rolnikiem,a kwota 10 tys e jakaś śmieszna,to wychodzi ponad 40 tys zł,kto w to sie zmieści?
@marek bo ty byś pewnie lepiej je wydał. I co ja widzę, rolnicy sami między sobą się żrą o dopłaty, kto je lepiej wyda itp. Zawsze byłem przyzwyczajony że to właśnie miastowi uważają że rolnicy przezeraja 99% dopłat.
Bauer tak samo było z klęskowymi w 2010 też tylko dla krusowców. Wszyscy wkoło podostawali po 100 tys. mimo, że mieli niewiele zalane, a ja miałam poniszczone pola całkowicie i nic bo miałam wtedy zus. Więc te brawa nie tylko dla Pis. Poprzednicy nie byli ani jotę lepsi.
Komentarze