Rolnika podczas pracy w oborze poraził prąd

Straszna wiadomosc. Cała okolica pyta jak to? Dlaczego? Zal,zal. Kochani gdybyscie czegos czegokolwiek potrzebywali my jestesmy wszyscy jestesmy,pomozemy porozmawiamy poplaczemy czy chodz by nawet pomilczymy. Kochani nie jestecie sami...

Nadal mi ciezko w to uwiezyc. Chodz znalam tego człowieka tylko z widzenia bardzo ciezko mi z ta wiadomoscia. Bardzo z calego serca wspołczuje w tym momencie rodzinie tego Pana. Kurde DLACZEGO bog zabrał tak wspaniałego człowieka... nigdy tego nie rozumiem jak umiera ktos przed kim cale zycie...ale moze własnie takie dobre osoby sa tam potrzebne na gorze do czynienia dobra tu na dole...

Znam tego mezczyzne osobiscie. Nie zwykla czlowiek wspaniały mąz i ojciec. Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny.