Hubert, część komentarzy atakująca drugą grupę społeczeństwa to piszą sfrustrowani nieudacznicy życiowi, lub taka grupa ludzi którym w życiu osobistym i zawodowym się nie powiodło, albo jeszcze nic wżyciu nie osiągnęli, a ich rodzice kiedyś kradli w PGR-ach, taka jest opinia jednego z najlepszych psychiatrów na wschód od Wisły
Dla takiej elity za jaką uważają się myśliwi jedynie zależy na istnieniu dzików. Dla takich pasożytów to jest świetny biznes w który nie trzeba nic inwestować. Wyżywi się na polach rolnika..
Ja jestem myśliwym a ty znowu bzdury piszesz. Jestem po zawodu wce. Nie żadna elita. Zarabiam 2200zł.miesięcznie.Jaka że nie elita. Nikt w mojej rodzinie nie polował i nie poluje tylko ja. Myśliwym może być drobny robotnik, nauczyciel, sprzątaczka, kucharz, piekarz itd.
problemem jest że komentarze może pisać każdy, naukowiec, sfrustrowany gimnazjalista któremu nauczyciel postawił niski stopień, lub sfizofremik w przewie między napadami choroby, ich głosy liczą się jednakowo.
Lub jak twierdzą służby mundurowe coraz więcej na polskich witrynach internetowych piszą rosyjscy trolle w ramach wojny hybrydowej w celu skłócenia społeczeństwa....by nastawić rolników na myśliwych.
. do Biała . bzdury piszesz jak najęta, a może jesteś rzeczywiście wynajęta ?
. pieniądze z polowań dewizowych wpływają do kasy Biura Polowań i Koła Łowieckiego lub OHZ, które organizują polowania. . .
czyli zarabiają na tym Biura Polowań, Koła Łowieckie, OHZ Lasów Państwowych i OHZ PZŁ.
nie dla ciebie piszę to wyjaśnienie, ale dla innych, którzy nie znają się na organizacji i systemie polowań w Polsce.
. a karmisz zwierzynę? Wysypujesz kukurydzę w lesie? Rozkładasz padlinę dla wilków? Zanosisz liściarkę dla jeleni? Rozkładasz sól w lesie?
Toś zdolna, chwacka dziewoja jest, o dobrym sercu dla zwierzątek.
Opowiedz nam, jak to policjanci strzelali w twojej chlewni do prośnych macior.. to fascynujące jest.
Rolnicy chcą aby myśliwi strzelali do lochy z warchlakami. Co za głupek z tego rolnika. To tak jakby zastrzelił matkę dzieciom. Nawet Myśliwy nie strzela do lochy.
Do naszych prośnych maciory strzelali, ale widać komu najbardziej zależyaby dziki były w naszym kraju chronione. Kraj cywilizowany -Czechy zajął się skuteczną likwidacją dzików. Nami nadal rządzi państwo w państwie PZŁ
Do budżetu trolly rządowych spływa cała kasa z polowań dewizowych...
Rolnicy mają obowiązek wykarmić dziką zwierzynę i tych pasożytów związanych z myśliwstwem..
Słuchaj Biała /prawdopodobnie gimnazjalista albo jeszcze młodsze dziecko/ piszesz głupoty i wprowadzasz
celowo internautów w błąd. W związku z ASF, na podstawie rozporządzenia myśliwy ma obowiązek po strzeleniu dzika wnętrzności bardzo dokładnie zebrać w plastikowe torby i przekazać do utylizacji. Obecnie to jest bardzo ściśle kontrolowane.
Dziecino nie pisz takich bzdur.
. . Zenek ma całkowitą rację. . a Biała dalej sieje ploty, że powiatowy Wet, nawet myśliwy, bez problemu chciałby stracić pracę. . jak masz udokumentowane nagrania, to zadzwoń do GIWET, tam cię wysłuchają. . to nie są żarty, powiatowego wyrzucą z pracy. i on o tym wie. tu nie ma miejsca na kolesiostwo.
Myśliwi nie przestrzegają zasad bioasekuracji, dziki patroszone są w lasach i tam zostaje krew i wnętrzności.
Stwarzają swoim niechlujnym postępowaniem zagrożenie dla nas rolników. Ale kto im zabroni jeż w mi to jest państwo w państwie i nadal jest u steru władzy.
Może się tak zdarzyć, że myśliwy wypatrosza dzika i zostawi patrochy w lesie. . w Kołach łowieckich, które ja znam, tak się nie dzieje od dwóch lat. . . ale zawsze się może znaleźć jakiś debil. . w Kołach, gdzie ja poluję, (daleko od strefy ASF) strzelonego dzika przewozi się w całości, bez patroszenia pod chłodnię, i tam patroszy, a patrochy utylizuje.
bardzo na serio proponuje, jak znajdziesz patrochy, zawiadom Powiatowego Lekarza Weterynarii, to ci zajmie godzinę. . . lekarz przyjedzie i stwierdzi, czy to patrochy dzika, czy sarny. .
jeżeli to będzie dzik, to Koło Łowieckie będzie miało Baaaaaaardzo duże nieprzyjemności, nawet jeżeli nie jest w strefie.
I łatwo będzie też ustalić, który myśliwy to był, z imienia i nazwiska. . i będzie miał od Weterynarza Baaaaaaaardzo duże nieprzyjemności.
. .Myśliwi to nie państwo w państwie, teraz Polski Związek Łowiecki ma nowego szefa, a jest nim minister Kowalczyk. . .do niego pretensje. Kowalczyk rządzi.
ASF to jest sztuczna panika, jak z ptasią grypą, po to żeby zlikwidować przydomowy chów świń na małą skalę. Jeśli ASF jest tak niebezpieczny to dlaczego żyją jeszcze jakieś dziki? Po 4 latach bez bioasekuracji, mimo odstrzałów jest ich coraz więcej. Jakim cudem??? Jak do tej pory to więcej świń zabili politycy i PIWet niż ASF. I to oni narobili więcej szkód w polskiej chodowli świń niż ASF. Chodzi o to żeby rolnik nie chodował dla siebie i na lokalny rynek 10 świniaków, tylko żeby cała hodowla odbywała się w wielkotowarowych fermach reprezentowanych przez Stowarzyszenie Hodowców Trzody Chlewnej które ma moc lobbystyczną, a drobni rolnicy nie mają, dlatego załatwia sie przy okazji epidemii drobną hodowlę,świń i drobiu. A ciemny lud to kupuje z radością.
A u mnie dziki niszczą ziemniaki skrobiowe. Dzwoniłem do myśliwych to mówili (co widać po śladach )że to locha z małymi i nie będą strzelać no bo co za rok będą robić. Polecali ubiegać sie o odszkodowanie ale co z tego jak nacina odrosła tylko ziemniaków nie ma. 1 km ode mnie jest hodowla świń
Myśliwi, przeważająca większość Myśliwych nigdy nie strzeli lochy prowadzącej młode. .
przez lata, dziesięciolecia locha była nietykalna od 15 stycznia do 15 sierpnia. . w tym czasie rzucała młode karmiła je cyckiem. . dopiero od połowy sierpnia młode mogą żyć samodzielnie. .
i przez dziesięciolecia za zastrzelenie prowadzącej lochy groziła kara pozbawienia wolności
do 1 roku, utrata pozwolenia na broń i utrata uprawnień łowieckich.
. . . przez dziesięciolecia w odstrzał wpisywało się odstrzał: warchlaka, wycinka, przelatka, odyńca, lochy.
. . . od roku w odstrzał wpisuje się „dzik”, czyli można strzelać wszystko.
. . . ale Myśliwi będą strzelać lochy tylko od 15 sierpnia do 15 stycznia. . kiedy już nie prowadza młodych.
. . . mało jest takich, co zastrzelą lochę prowadzącą młode. . wszystkie zdechną z głodu.
. . . nazwij to jak chcesz, ale odstrzelenie prowadzącej młode jest … obrzydliwe.
Poniżej prawo Łowieckie, wciąż aktualne:
Art. 52. Kto: 6) pozyskuje zwierzynę innego gatunku, innej płci lub w większej liczbie, niż prze-widuje upoważnienie wydane przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego, – podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Za to od sierpnia do stycznia trzeba strzelać Wszystkie Dziki, i to wszystkie, jak leci, bez żadnych ograniczeń,
Tobie dając możliwość polowania strzelał byś do wszystkiego co się rusza. Nawet do lochy co prowadzi warchlaki. To tak jak byś zastrzelił matkę dzieciom. Myśliwy ma więcej oleju w głowie. Rolnikom nie powinno się dawać możliwości do polowania.
wszędzie tylko dzik i dzik ,,i bio-asekuracja ,,pytam się dla czego tylko my rolnicy, hodowcy mamy ponosić koszty i to nie małe za chore dziki, przecież ten dzik nie jest mój ,,moje świnki jeżeli któraś zachoruje to wzywam weta ,leczy ją i za to płacę ,,a dzik nie jest mój nie mam do niego żadnego prawa, a ja dalej za to płacę,, na mnie narzuca się restrykcje ,,ogranicza swobody obywatelskie-demokratyczne ,,wręcz wmawia się .ze to jet moja wina,, zastrasza itd..itd było by tego trochę ..to jest normalny,, reżim,, a nie demokracja ,to ma być państwo prawa ..
Ja ze swojej rekompensaty ( 0.36gr za jeden dzień nie utrzymywania świn zrezygnuję) będą mieli na przyszłe premię, ponieważ to właśnie oni umieją wyciągać ręce po nie swoje pieniądze.
Jestem po kontroli z bioasekuracji na dzień dzisiejszy muszę wydać
kilkadziesiąt tysięcy ponieważ utrzymujemy w jednym pomieszczeniu trzode i bydło, to że muszę osobno hodować to jest zrozumiałe.. pani z inspekcji dała
nam miesiąc czasu na dostosowanie oczywiscie nie ma żadnego wsparcia finansowego, gdybym chciał zlikwidowac tez nie ma pieniędzy. Czyli to co mówi pan minister to jedno a życie zupełnie inaczej wygląda, za miesiąc pani z inspekcji przyjedzie i nałoży mandat😠😵
I właśnie to jest przykład z twojej strony , że rolnicy nie podchodzą rzetelnie do tematu bioasekuracji. Gdzie jeszcze należy uwzględnić deratyzację i mycie i dezynfekcję maszyn rolniczych po pracy w polu.
Jeżeli przez swoją kadencję nie umieli zapanować nad asf niech koniecznie przebranżowić się. Nieudolni eksperci od asf mogą zająć s i ę hodowlą baranów..
Dokąd mają zamiar nękać krajowych hodowców trzody chlewnej...
W miastach łapią dziki w pułapki i wypuszczają kilka kilometrów dalej, zamiast je zutylizować, tak jak utylizują świnie rolnikom, myśliwy chodzi cały dzień i jednego czasem dwa, jak św.Hubert darzy, a oni całe stado wypuszczają, angażując w to niemałe środki . Po drogach się walają rozjechane dziki, których nikt nie zbiera, i to jest dopiero bioasekuracja .
Komentarze