Co wy piszecie uważacie że asaf jest tylko w Polsce a c z dzika i na drzewach niech się tym zainteresuje rząd a nie sprowadzać w milionach sztuk do kraju. Na wsi rolnik ni może sobie świni zabić ani s przegrać Niemcy za okupacji bardziej przymykali oko..... Polska to nie jest suwerenne państwo.....
to zakłady mięsne wykańczają rolników indywidualnych bo w ogóle o nich nie dbają tylko o własne interesy i zyski. Więc nie dziwię się hodowcom, że idą na kontrakt, bo w tych czasach to jedyny i pewny zysk. A państwo Polskie jak sami widzicie nic nie robi, aby te sytuację zmienić
Przepraszm. Parobki kupują duńskie warchlaki po 350zł. I mają ok 50 zł zarobku na sztuce. Rozmawiałem kiedyś z takim parobkiem mówię mu ja Ci szprzedam warchlaka za 200zł plus te twoje tzw gnojowe wychodzi ok 200zł zysku i pasze możesz kupić gdzie chcesz to zwiekszy Ci zysk-próżna gatka. Tacy ludzie to w genach mają służebność i
paróbstwo tylko szkoda że swoją głupotą, brakiem myślenia przyczyniają się do upadku rodzimych hodowli
Cały tucz nakładczy powinien być traktowany jako usługa i opodatkowany podatkiem dochodowym za chlewnie podatek od nieruchomości i bądź PAROBKIEM a jak chcesz być ROLNIKIEM wychoduj lub kup prosię zainwestuje w paszę i płać podatek rolny. Tylko wtedy będą równe szanse aby rolnik mógł konkurować z kapitałem agri . PAROBY tego nie rozumieją że taki gigant pogrywa cenami trzody jak chce i w momencie wysokich cen pasz dodatkowo zaniża cenę trzody aby wykończyć niezależnych rolników by w swej pazerności zarabiać jeszcze więcej.
Przecież to logiczne ,ze chodzi o
wyparcie Polskich producentów.
Zamiast podniesc cene by zwiększać krajowe
dostawy to sie sprowadza z zagranicy zapasy
magazynowe a hodowcom proponuje sie
tucz nakladczy.Tylko jest jedno ale,jak na ukrainie sie
sytuacja ustabilizuje to firmy od tuczu
orzeniosa tam produkcje ze wzgledu na
wiekszy luz jesli chodzi o produkcję i
nizsze ceny pasz a nasi cwani farmerzy co jaraja się
tuczem nakladczym zostaną z pustymi budynkami.
Trzeba steajkowac bo jest rok wyborczy a to idealny
czas by cos ugrac dla Polskiego rolnika.
mamy wolny rynek, dlaczego cena z kilka świnek o nierównej masie, do których trzeba pojechać ileś kilometrów ma być wyższa od jednego wyjazdu po całą partię ubojową świnek zdrowszych i bardziej wyrównanych?
pseudo januszu biznesu pewnie się dorobiłeś milionów na krzywdzie innych. Mędrzec od siedmiu boleści się znalazł. Jak skarbówka cię odwiedzi, to zaraz będziesz inaczej gadał. Może się pochwalisz, jak wagę masz przestawioną, by zaniżała wagę żywca. No dalej!
Bardzo lubią. Umowy, weksle żeby nie fikali i robota w smrodzie za pensję. Stare budynki się zamortyzują, na nowe nie będzie i poszukają nowych jeleni. Zastanawia mnie, jak przy tych cenach może im się to opłacać. Zmowy cenowe są zabronione, może zakłady płacą niektórym lepiej po to żeby wykończyć rolników indywidualnych. I gdzie ten wolny rynek jeśli na giełdach jest drożej.
nazywacie mnie parobkiem, niewolnikiem, idiotą a mi to nie przeszkadza ani troche bo dostaje pieniadze za to, od 2014 roku od kiedy mam agriplus cały czas dostaje stabilne i niezagrożone dochody z chlewni ! budynek ma 19 lat więć dawno sie zamortyzował i zarabia już na drugi staram się już o pozwolenia i papiery. Ciekawe jak wyglądają wasze finanse mądrale przy cenie 3,5 za żywca ? ile wy zarabiacie że hejtujecie tucz kontraktacyjny ? pomyślcie co sie stanie jeśli rzeźnie nie zapłaci wam za odstawione swinie ! od 2014 roku działam bez nerwów o cene i dochód jestem z tego zadowolony. Polecam firmę każdemu kto ma budynki powyżej 400 sztuk. Przejście na Agriplus to jedna z lepszych inwstycji w moim gospodarswie.
Paroby mają naradzie 10euro zarobku na tuczniku, niech teraz spytają ile ma Parobas kontraktowy w Hiszpanii, otóż 1euro już tylko bo indywidualnych rolników wykonczyli poczekamy i u nas jak żekomy asf wykończy rolników prawdziwych. Zobaczymy PAROBY ile będziecie dostawać. A odnośnie że niektóre zakłady lepiej płacą i nawet tym normalnym rolnikom to tylko po to żeby to oni trzymali cały obrót wiepszowiny w swoich rękach bo jeszcze ten asf nie dobił reszty rolników. PAROBOM ŻYCZĘ GIGA DŁUGÓW NA CAŁE ŻYCIE. za to że służebnością swą parobczą dokładają się do likwidacji rodzimych hodowli
Nie działam w tej branży, ale wiem jak wyglądają kontrakty. Na początku jest dobrze, ale potem już niekoniecznie. Poza tym 15 lat rypania bez wczasów. Bo kontrakt. Niewolnictwo 21 wieku. Pozdrawiam
tak masz racje ale ja mam w agri i polecam jako rolnik inym rolnikom bo to pewniak z pewna pozycja finasowa oni nie upadna nigdy bo to jest taki kapital ze szok caly czas podpisuja nowe umowy nowi rolnicy ida w tym kierunku bo inaczej sie nie da na wolnym rynku to mozna bankruta szczelic i komornik zapuka bo to nie zaplacone bo tamto bo na tuczniku strata trzeba liczyc a nie mowic ze parobek w agri
Po każdym takim dołku/kryzysie zostaje coraz mniej w branży. ten dołek jest bardzo głęboki i też bardzo dużo rolników zrezygnuje z produkcji trzody. W mojej wiosce w 2013 roku było 12 rolników ze świniami w 2017 było nas 9 teraz zostało 5 i dwóch już zapowiada rezygnację lub wstawienie AgriPlus.
Mam nadzieję że rolniczy nie poddadzą się i strajki i Agrounia chociaż pozwoli odzyskać stracone pieniądze albo chociaż zmniejszyć import.
Komentarze