Szkoda tylko że KOWR ztodzieje nie chcą poczekać do marca/maja/lipca. Do wyborów każdy dostawał zasadnie czy ta nie ...... W kraju tak dobrze że aż trzeba rolnictwo do bankructwa doprowadzić . Dobrze chociaż że dla Radia kasa jest ....
Robią z nas rolników kpiny. Na to suszowe to czekam bo to mój ratunek , a oni przekładają. Nawozy paliwo idzie w górę. PiS nas wy kończy ten kłamca Arandowski. Aby świnie sprzedawać po 3.50 ,to jak chodziliśmy do uno były po 5 zl. A wszystko poszkolo8 kilka razy w górę
Zapytaj się komisji to Ci powie. Powinni teraz sprawdzić tak jak ktos tu pisał np. chwalą się że zebrali po 70 ton buraków we wrześniu. Niech sprawdza teraz w cukrowni. Jak ktoś wyciągnął kasę to niech teraz oddaje z odsetkami proste.
Jak dla mnie to powinni w całej Unii
zrezygnować z dopłat i wprowadzić
wolny rynek.Ceny naszych art.poszły
by w górę a co najważniejsze
koniec z cwaniactwem by nadszedł.
Nie potrzebna by była ta sztuczna biurokracja
Arimr. Kontrole działek,wnioski o dopłaty itd.
Można by się skupić na pracy a nie na pierdołach.
O co się kłucic? Ile dają tego suszowego? 250, 500, czy 1000zeta? U mnie pszenica Kilimanjaro sypnęła 8 ton z ha a tona 900 Zeta więc czy mam tę 500 zł z suszy czy nie to się obędzie. To może 500 kg zboża ale przy 8 tonach? A jeszcze 30 balotów z ha po 50 Zeta daje 1500zl więc nie składałem o suszę i nie czekam.
To może się zamienimy hodowla trzody , klasa ziemi przewaga 5 i 6 przez takich jak Ty jest zamieszanie , jak miastowy to przeczyta to są takie zdania o rolnikach jakie mają
Ale ja po suszowe nie biegam a trzody nikt Cię nie zmusza trzymać. Wypuść do lasu będziesz miał spokój. Dlaczego nie interweniowales jak rolnicy przechwalali się plonami buraków po 90 ton z ha?
Aby w tym roku uzyskać takie plony i zysk o którym piszesz czyli 8x900=7200+1500 czyli 8700 zł/ha to koszty uzyskania tego przychodu wynieść musiały ponad 5000 zł czyli nie jest za różowo !
A nie czytałeś w Tygodniku Rolniczym 70 ton buraków na piasku? W tym suchym roku? I to taka gazeta to pisała a co tam taki zwykły pojedynczy rolnik jak ja?
Zadowolony, a nie słyszałeś że papier wszystko wytrzyma . Ja przez sporo lat uprawiałem buraki aż do zamknięcia cukrowni to wiem jaki plon na słabych gruntach można uzyskać
głupek to jest ten co sie chwali plonami np 8 t/ha , a narzeka na brak opłacalności , głupek nie robi kalkulacji , tylko narzeka bo inni narzekaja , głupek wypisuje na łamach pism ile to on nie osiągnął
Z tym przechwalanie to tak było jest i będzie i trzeba to podzielić przez pół to wyjdzie prawda. Przechwala się żeby nie było że jest gorszym od sąsiada. Z suszowym to porażka naszego wspaniałego Rządu, pan Minister niby jest jednym z nas a jednak chyba zapomniał kiedy są potrzebne pieniądze żeby odbudować się po suszy czy innych klęskach - od razu, w jak najkrótszym czasie. Ja jeszcze też niestety nie dostałem pieniędzy a niedługo to ja będę oddawał swój głos na wyborach i na pewno nie oddam go na PIS- porażka.
Ja jutro idę do Arimr i nic mnie obchodzi do końca stycznia ma być kasa bo jak nie będzie to nie ręczę za siebie ileż można tak oszukiwać , przez trzy miesiące nie mogą załatwić sprawy to oni wszyscy tam robia kolejne przykłady że zwykły człowiek się nie liczy ( tylko w dożynki pamiętają) dla władzy oni patrzą aby swoje kieszenie zapełnić złodzieje (...) , dla tego każdy musi brac sprawy w swoje ręczę bo jak człowiek jest uccziwy to jedyne czego się dorobi to garba , a nie kturzy po 20 latach ślubu mają 7 mieszkań i tyle kont że sami nie wiedzą i gdzie tu jest sprawiedliwość, złodzieje bardziej chronieni niż obywatel co pracuje na społeczeństwo a złodzieje żeruje na zwykłych ludziach
Arandowski obiecywał weryfikacje wniosków suszowych w kilka dni i szybką wypłatę pomocy. Wniosek nie zweryfikowany przez trzy miesiące, a i kasy nie widać do dziś. Nie wiem czy to pomoc, czy jałmużna, a ARMiR wysyła pisma, że spawa skomplikowana.
Komentarze