Tak tylko zwiększac limit na gospodarstwo a potem kasy braknie na 2 miesiące a jeszcze cały rok przed nami, dopłaty do materiału siewnego pewnie w tym roku juz nie będzie. Dla latyfundi to dobra a reszta biedy niech czeka na ochłapy z panskiego stołu.
Brak rolno-środowiskowych , brak decyzji choć na terenach objętych suszą miało być szybko .Dziwi mnie bardzo rok rocznie że pomimo rozpoczęcia tych płatności w połowie października to spływają one jako ostatnie .
Komentarze