Byłem tam dwa lata temu, rok temu i w tym roku. Nie pojadę już tam więcej. Sam dojazd to porażka, nie wspominając o znalezieniu miejsca parkingowego. Prawie godzina w korku, druga to szukanie miejsca gdzie by tu postawić samochód, w końcu znalazłem jakiś kilometr od targów, w jakiejś trawie i jeszcze zapłać po 35 zeta/głowę panom by móc wejść i obejrzeć maszyny !!!! Kurła mać !!!!
Komentarze