Gdyby wózek miał DMC to byłby przyczepą. Tak jak agregat półzawieszany, czy prasa nie jest przyczepą. Ludzie trochę rozsądku. Wózek jest częścią maszyny.
Zawsze jest dobrze do czasu gdy się nic nie stanie. Ja wolę dmuchać na zimne i wykupuję polisę AC całoroczną z dodatkową opcją OC od usług międzysąsiedzkich bo jak wjadę sąsiadowi i mi wlezie pod kombajn albo spali się kombajn to i plony sąsiadów mam ubezpieczone od ognia. Co do uprawnień to jak robiłem kurs kombajnisty wymagano od mnie kat. T i nie zgadzali się robić komuś kto miał kat. B. Jak 15lat temu mojemu tacie przed bizona wyskoczył pijany rowerzysta i pocałował hederem drzewo to pierwsze co chciał ubezpieczyciel to uprawnienia pomimo iż sytuacja miała miejsce na szosie. Dzisiaj by się pewnie czepili że heder nie był na wózku ale 15lat temu ruch na szosie był inny.
Można prowadzić kombajn na kat B. C. Czy D bo to jest pojazd wolnobiżny tylko co zrobić z przyczepą na jeden bo ona waży więcej niż 750 kg a zgodnie z pni zgodnie z przepisami musimy mieć kat t lub e. Więc nie piszcie takich bzdur że wystarczy B bo bez hedera nie masz po co jechać na pole. A zawieszonego nie możesz mieć.
Tak to prawda. Z hederem na wózku za kombajnem można jechać na kat T lub B+E. Ludzie jeszcze nie wiedza o takich przepisach ale kilka mandatów i się dowiedzą. W Kaliszu już wiedza ze kombajn musi być oznakowany trójkątem maszyn wolnobieznych albo ze nie mogą sobie używać na ciągniku Koguta pomarańczowego kiedy tylko chcą
Wiem dobrze o tym bo sam często pije i jadę bo może się uda. Tak jak pisałem na wieś policja nie zagląda to mogę sobie wypić ile chce i jechać rowerem bo prawka mi nie zabiorą.
Kombajn zbożowy nieprzekraczający szerokości 3,5 m na czas poruszania po drogach publicznych musi posiadać zezwolenie kategorii II na przejazd pojazdu nienormatywnego ! w razie jakiejkolwiek kolizji bez owego dokumentu tworzy się masa problemów, ponieważ pojazd nie ma prawa przybywać na drodze. Ubezpieczanie Agrocasco też mile widziane.
Masz rację. Mój teść kupił sobie kombajn 3,95m w kołach i jak mu mówię że ma sobie kwity z pozwoleniami załatwić to on że po co mu. A szosą jak jedzie to rower nie może się na przeciwnym pasie przecisnąć. Przed takim kombajnem powinien jeszcze jechać Pilot z odpowiednimi uprawnieniami i oznakowanym samochodem. Ale cóż ludziska w żniwa ryzykują.
Maszyna rolnicza nie może przekraczać 3m jeżeli przekracza to trzeba wystąpić o pozwolenie do starosty (kosztuje to 100zł), ale na takim pozwoleniu można poruszać się maszynami do 3,5m, jeżeli maszyna przekracza 3,5m to zgodnie z przepisami z przodu ma jechać pilot. Ale to teoria i tak większość jeździ z hederami spiętymi, praktycznie wszystkie nowe kombajny mają więcej niż 3.0m w kołach.
@Wiem Ty lepiej uważaj bo za ciebie się wezmą i Twoja pracę na czarno przy sipie cały dzień. Wtedy zostanie Ci już tylko jałmużna z MOPS Ty marginesie.
@Wiem nie wcale to nie Ty kapowałeś. To dlaczego Cię tak to boli? Ilu w mieście robi na czarno i nikt jakoś z tego powodu nie jeczy. A Ciebie boli bo sąsiad drugiemu wjedzie kombajnem i zarobi może która stówkę jak się nic nie zepsuje? Biegnij donosić Ty kablu jeden. Takich jak Ty kapusiów to do roboty powinni gnać.
@Wiem masz rację skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Dlaczego oskarżasz rolnikow o usługi i nie widzisz jak w mieście pracują na czarno? Za trudne pytanie umysłowy inwalido?
@Wiem @Bieda na wsi ale Wy cepy jesteście. Wódka jest dla ludzi ale trzeba pić z rozumem. Nie wiem jak u Was na tych zadupiach może same takie ciapy zostały co gospodarstwa przepijają ale dziś normalny rolnik wie że jest czas pracy i czas zabawy. Tak samo w mieście to wygląda. Pracują poniedzialek-piatek potem weekend piją bez umiaru że nawet do kościoła nie idą i uważają się za pożądane rodziny. Więc nie można zganiać tylko że na wsi piją. Normalny rolnik wie kiedy może sobie wypić i na co może sobie pozwolić. Ale takie (...) jak Wy mierzą innych swoją miarą i tacy ograniczeni potem jesteście.
A te fuchy co odwalacie na polach bez faktur na czarno nikt z US sie tym nie interesuje taki kraj w centrum UE ,gdzie indziej nie do pomyslenia by okradac własne panstwo a potem taki jeden z drugim wielki patriota na blokadzie bi jeszcze mało dostał
@Wiem jak chcesz to biegnij donosić Ty kapusiu jeden. Ja nie jestem takim nieudacznikiem jak Ty i nie donoszę na miastowych którzy pracują na czarno na budowach aby zarobić na chleb dla rodziny bo potrafię docenić ich trud. Chociaż idąc Twoim tokiem rozumowania to nie okradają swojego państwa pracując na czarno? Odpowiedz?
CO?! Po pijaku to wszystkim można jeździć! Kto to widział trzeźwego kombajniste na bizonie?! Przecie jest gorąco to trza pragnienie gasić, najlepiej bimbrem albo zacierem, też jest dobry!
Może tak było że pili i gasili pragnienie kombajnisci pragnienie bimbrem lub wódką ale w latach osiemdziesiątych tak się działo a nie w obecnych współczesnych czasach więc głupot nie wpisujcie ludzie
Dobre, czyli rolnik świadczący usługi kombajnem nie na swoim gospodarstwie powinien mieć wykupione OC i AC, wystarczy zrobić takiemu cwaniaczkowi zdjęcie jak rżnie nas na kasę i wysłać do Funduszu Gwarancyjnego w Warszawie, otrzyma na święta prezent 3,5tyś złotych do zapłaty za brak podstawowego ubezpieczenia . Szkoda że nie podali adresu e.maill zrobilibyśmy porządek nie wychodząc domu.
AC nie jest wymagane. Nikt tutaj Ameryki tutaj nie odkrył. Każdy posiadacz kombajnu zna te przepisy. Ja od lat nie wykupuję OC na kombajn. Także mały prowokatorze nie wyszło ci...
Komentarze