Mazurek: opozycja, wyśmiewając propozycje PiS dla rolników, gardzi potrzebami mieszkańców wsi (opis)

Zapomnieli o jednym mechanizmie, do wszystkiego do czego dokłada państwo trzeba policzyć podwyżkę lub obniżkę wartości zakupu tego. Np. Przyszły dopłaty obszarowe, automatycznie podrożały środki do produkcji rolnej - bo rolnik dostał kasę za darmo i trzeba mu ją zabrać w jakiś sposób. Tutaj będzie dotacja do inwentarza, więc należy się spodziewać analogicznie obniżki cen skupu tego inwentarza... Bo ktoś do tego rolnikowi już dołożył.

Nie uwierzę póki nie zobaczę. Wolałbym stabilne ceny skup. A nie tak jak jest z trzoda w niemczech do 6 zł a tu była po 3.20 za kg.. A ostatnio się dowiedzialem że w okolicach byczyny inspekcja znalazła mięso nie wiadomego pochodzenia. I gdzie tu troska o konsumenta...

Wrzutka Prezesa "krowa 500+, świnia 100+" była celowo uczyniona w momencie konfliktu między Rządem a nauczycielami, chodziło właśnie o efekt skłócenia, szczucia, hejtu. I jak zwykle to się PISowi świetnie udało. Pani Mazurek teraz bezczelnie odwraca kota ogonem.

Samych gruntów ze zachowaniem ekosystemu Natura 2000 posiadam 500ha w strefie przygranicznej , wystarczy że raz w roku wykoszę łąkę z powyższego gruntu dopłaty mam pól miliona złotych rocznie o reszcie nie wspomnę, zawdzięczam to Mazurkowi byłemu Prezesowi RSP Kaśiłan , mam też wtykę w centrali PIS Beatę Mazurek, wiem że nikt z tych przekrętów pozyskania majątku Państwowego powyższej 10 lat nas nie rozliczy, mogę podesłać wam cielęta fotki jaki Pałac mama w Moskwie,żadna Polka nawet z miasta nie dorówna w seksie Rosjankom.

No przecież po to wprowadzają prawo do kupna ziemi do hektara bo wtedy (jeśli to IV a i lepsza) będzie można zarejestrować gospodarstwo i te krowę i ze trzy świnie na rok wychować : na własnych paszach czyli na kartoflach , śrucie i zlewkach . Latem lebiody można narwać , a jak się zasieje trochę lucerny , to życie na fool

Kiedy dopłata do żony?

Niektórzy sądzą, że mają dobre serce, a to tylko słabe nerwy.