bo pompy w tych myjkach to totalne dziadostwo. ale nikt lepszych pomp nie włoży bo po co... jakby tam były takie jak na gospodarstwo u gacola kupuję to by taka pompa żyła dużo więcej.
Witam,
Opryskiwacze świetne, wbrew komentarzom nadają się do RSM i innych nawozów. A dzięki atomizerom można zejść do 0,2 l substancji w 30 litrach wody zamiast 0,8-1,2 litra w 300 litrach wody na hektar to jest oszczędność. Technologia opracowana 25 lat temu znana na zachodzie i doceniana. W niemczech porównania z Dammanem przez jeden z instytutów dały bardzo ciekawe wyniki: takie same plony przy dużych oszczędnościach. W dużych gospodarstwach zwraca się po 1-2 latach. Więc cena nie przesadzona. Pryskach można w czasie wiatru i na rosę. Na pewno lepszy i mniej skomplikowany od opryskiwaczy z rękawem.
Ale w Polsce wszystko wiedzą lepiej, najlepiej pryskać 10 litrów w 600 litrach wody i narzekać na koszty...
Pozdrawiam rozwojowych
4/5 komentarzy to czarny marketing konkurencji tak widoczny że aż boli. A opryskiwacz ma swoje zalety można się nad nim zastanowić, choć ceny przesadzone.
Zgadzam się z T. B. Namawiano mnie do zakupu takiego opryskiwacza ale pozostalem przy swoim i kupiłem opryskiwacz z rękawem. Przesadziły właśnie te argumenty które podał T. B. oraz czynniki pogodowe zwłaszcza wiatr.
A przy rękawie można zejść do 80 l/ha i faktycznie rośliny nawet te wysokie są lepiej pokryte niż przy tradycyjnym oprysku. Ja osobiście używam 120-150 litrów i dzięki temu też obniżam dawki do 20 % bo stężenie cieczy i tak mam wyższe.
Nawożenie RSM odpada. Stosowanie mieszanek z nawozami dolistnymi również bardzo ograniczone, w zasadzie mikroelementy. Koszt opryskiwacza bardzo duży, części zamienne tylko oryginalne, bo podejrzewam, że zamienników brak. Bardziej wszechstronne są opryskiwacze z rękawem powietrznym. Pompę chemii (Dosatron ) w zasadzie można zamontować do każdego opryskiwacza.
Już ja widzę efekty pracy tego opryskiwacza szczególnie w okresie marzec-maj, kiedy to rolnik nie wybrzydza i warunki wietrzne 4 m/s uważa za idealne, bo zwykle to jest 5-6 m/s z podmuchami do 15. Na prawdę idealne to rozwiazanie 33 ha z 1000 litrow, chyba w dolinie, albo kanionie.
Komentarze