PARTNERZY PORTALU

Komentarze 27

user dziadek janek 2019-05-29 13:15:58
fragment artykułu: ...- stosowanie ś.o.r. sprzętem niesprawnym technicznie, nieskalibrowanym oraz bez ważnych badań... ładnie to brzmi, lecz znam pseudo użytkowników opryskiwaczy, którzy twierdzą, że jak nie wyleją 500-600 litrów wody na 1 ha stwierdzają, że jak brakować zaczyna cieczy w zbiorniku, to przyspieszają lub zmniejszają ciśnienie, a jak za dużo pozostaje to wolniej jadą i większe ciśnienie, przyznaję się, że mam do czynienia od 1992 roku nie tylko z opryskiwaczami ale też ich użytkownikami (z rolnikami od 1972) i ciężko jest wytłumaczyć, że ma nie PYLIĆ; pozdrawiam myślących "pryskających"
Zgłoś
user Zwykly 2019-05-29 08:17:47
A gdzie można znaleźć ile w sumie substancji czynnej z różnych grup chemicznych na h w ciągu roku można stosować
Zgłoś
user Krzak 2019-05-29 07:44:47
Pan Mrówczyński trochę, a może bardzo, mija się z rzeczywistością! 1. Co jest ważne? rejestracja nazwy handlowej danego preparatu na agrofaga(szkodnika) i gatunek rośliny, czy substancja aktywna? Szkodnika, chorobę, nie zwalcza nazwa preparatu (etykieta) a substancja aktywna i profesor chyba o tym wie i niech nie robi ludziom wody z mózgu. 2. Żaden szanujący się rolnik nie wyjedzie na pole niesprawnym opryskiwaczem, a badania to jest narażanie rolników na dodatkowe koszty. 3. Produkcja rolna (szeroko rozumiana) jest dzisiaj skomplikowanym procesem wymagającym szerokiej wiedzy i śmiem twierdzić, że wielu dzisiejszych ,,profesorów" nie poradziło by sobie z tym. Przykład: profesor w stadninie koni arabskich. 4. W obecnych czasach ranga i wiedza dr. profesorów jest nieporównywalnie niższa niż te 40-50 lat temu. Nie jest trudno zostać profesorem, a często posiadaczom tego tytułu się wydaje, że na wszystkim się znają i mogą opowiadać bajki i ,,głupi naród to kupi"
Zgłoś
user anonim 2019-05-29 08:23:12
z pkt 4 w pełni się zgadzam, mgr to już totalnie "kupione" tytuły, znam wielu mgr-ów którzy tabliczki mnożenia nie znają ale tytuł jest bo w czasie egzaminu pada pytanie " zgadzają się wszyscu na 3 czy piszemy egzamin?" i tyle w temacie. A błędy wszystkie wymienione w artykule i niech każdy sobie coś wybierze :)
Zgłoś
user X 2019-05-28 21:32:14
Nowe info od sprzedanego rzepaku opłata na fundusz pszczelarski.
Zgłoś
user Rolnik 2019-05-28 21:31:21
Ten prof wypisał wszystkich wedlug diebie postrzega? Trzeba być (...) ,a nie rolnikirm by te bledy popelniać
Zgłoś
user X men 2019-05-28 21:51:31
A czytałeś te błędy? Co drugi rolnik je popełnią: przekraczanie dawek, nie atestowany sprzęt, złe warunki pod czas oprysku, mycie opryskiwacza w niedozwolonych miejscach, wylewanie resztek gdzie popadnie itd.
Zgłoś
user pszczółka maja 2019-05-28 19:38:49
! nie wylewać obok pola tak, że utworzy się kałuża- pszczoły też piją ! jeśli latają pszczoły nad uprawą z jakiegoś powodu np. trasa przelotowa, kwitnące chwasty obok pod żadnym pozorem nie pryskamy nawet czymś zupełnie nieszkodliwym, pszczoła zmienia zapach - nie wejdzie do ula, będzie "wycięta" przez siostry ! największymi szkodnikami, oprócz rolników są bażanty, ustawiają się się przy wlocie pszczół, ( stojące ule na rzepaku) i taśmowo je pożerają ! od30 lat na rzepaku stoją ule ok 100 pni , populacja pszczół się nie zmniejszyła ani wtedy kiedy były full zaprawy, ani teraz. W czwartek zapowiedziana kontrola ŚÓR zobaczymy.
Zgłoś
user ja 2019-05-29 07:49:27
Tylko zapomniałeś o tym, że największe upadki powodują choroby np. warroza. Ale oczywiście wszystko najlepiej podciągnąć pod rolników.
Zgłoś
user oczywista oczywistość 2019-05-29 11:59:50
warroza
Zgłoś
user Dixi 2019-05-28 17:51:26
@Łukasz po co się wysilasz? Taki chłopek jak @ja zawsze wie wszystko lepiej i nie ma pojęcia że w południe na polu jest wiele pożytecznych owadów. Ważne aby oprysk zrobić i tylko jego zysk się liczył. Co go jakaś pszczoła obchodzi? Nie ma pojęcia że ta pszczoła dla niego pracuje. Ale tak jest jak się było w szkole nieukiem jak ten @ja.
Zgłoś
user Ukasz 2019-05-29 00:57:29
Tutaj każden może sobie dowolny pseudonim wybrać. Tylko człowiek bez wyobraźni o tym nie wie.
Zgłoś
user ja 2019-05-29 07:41:02
Chronimy przede wszystkim owady zapylające a te mają to do siebie, że oblatują rośliny na których mają pożytek (kwiat, spadź). Dlatego jeśli na polu nie ma takiego pożytku można wykonać zabieg o każdej porze dnia i jest to zgodne z prawem i dobrą praktyką rolniczą (oczywiście bierzemy pod uwagę temperaturę, wiatr, nasłonecznienie). Drugą sprawą jest to, że większość owadów (pomijając błonkoskrzydłe) nie zakłada gniazd i nocuje na roślinach. Myślę, że nie robi im wielkiej różnicy czy dostaną insektycydem w dzień czy w nocy... Także chrońmy owady zapylające ale nie łudźmy się że np. taka biedronka leci na noc do swojego domku pod lasem....
Zgłoś
user ja 2019-05-28 16:39:13
ten prof. ma dr?
Zgłoś
user Sąsiad profesora 2019-05-30 08:50:02
Tak, ten prof. ma osobistego doktora, często się u niego diagnozuje. Widać, że lekarz niekoniecznie zna się na rzeczy...
Zgłoś
user Raf 2019-05-28 13:13:34
To niech zaczna sprawdzac opryski bo do d.. Sie nadaja. Przeglad opryskiwacza wiadomo ze nie bedzie sie pryskac jak bedzie nie sprawny a przeglad wiaze sie z pieniedzmi..
Zgłoś
user Digon 2019-05-28 13:13:33
Największe błędy to brak czytania etykiety tylko wierzą sprzedawcy i jadą byle i jechać. Oprysk w dzień przy temperaturze 30 stopni i nawet chłopek nie wie że substancja mu odparowała ale ważne że oprysk wykonany.
Zgłoś
user rolnik mazowieckie 2019-05-28 10:51:01
Czy w ciągu dnia można wykonać zabieg np. mocznik plus siarczan magnezu plus inne mikroelementy w roślinie nie kwitnącej np. pszenica? Pytam bo jeden pszczelarz się zemną sprzeczał że nie można. Proszę o odpowiedz.
Zgłoś
user ja 2019-05-28 10:59:19
Można wykonać każdy zabieg jeśli nie masz w tej pszenicy kwitnących chwastów. Oczywiście należy brać pod uwagę temperaturę i nasłonecznienie (chodzi o skuteczność zabiegu).
Zgłoś
user Mano L 2019-05-28 11:10:31
Bo najbardziej liczy się zysk rolnika. Miedze i drogi zaorane bo będzie kilka kłosów więcej. Taka to mentalność chłopska. Nawet nie wiedzą czym pryskają i jakie choroby i jaka substancja, ważne że sklepowy coś spod lady nalał w inne opakowanie. Progi szkodliwosci to już wyższa matematyka dla niektórych.
Zgłoś
user T.B. 2019-05-28 14:00:30
Warto czytać komentarz na który się odpowiada. Co ma ochrona pszczół do nawożenia dolistnego. Zaraz się znajdzie indywiduum, który stwierdzi, że sama woda szkodzi.
Zgłoś
user Łukasz 2019-05-28 17:33:06
Opryski panowie nawet wodą wykonuje się po oblocie pszczół a nie w południe bo pszczoły latają nad polami ale dla Was to nie przeszkoda "jedni kończą opryski w sadach dopiero się zaczyna" ale i tak jest na (trucicieli)sadowników
Zgłoś
user gucio 2019-05-28 19:59:09
I tu się kolega myli,ponieważ pszczoły które przelatują nad plantacją na której nie ma " kwiatków" pochłaniają zapach stosowanych środków, nawozów ,odżywek itp. i z tym nowym zapachem nie zostaną wpuszczone do ula,potraktowane zostaną jak intruz.Jest jeszcze jeden aspekt,kiedy na dolnych liściach zbóż są jeszcze krople rosy i zostanie przeprowadzony oprysk to częściowo nastąpi połączenie roztworu z rosą a pszczoły wracające do ula w poszukiwaniu wody bardzo chętnie korzystają z tych kropli rosy.Efekt jest wiadomy, ale dzisiaj mamy odpowiedzialnych rolników,którzy w swej pracy nie tylko liczą na zysk z pracy w środowisku naturalnym lecz również potrafią je chronić.
Zgłoś
user pszczółka maja do gucia 2019-05-28 20:41:09
... pozdrawiam serdecznie.
Zgłoś
user M. 2019-05-28 11:05:28
Oczywiście że można. Nawóz to nie ŚOR. Nawet środki można o ile nie znajdują się na trasie przelotu z ula na sąsiadujący z pszenicą np rzepak(o ile kwinie). Chyba że masz kwiatki w pszenicy- to tylko po oblocie.
Zgłoś
user MT 2019-05-28 12:17:22
Liczy się nie tylko kwitnąca roślina uprawna i chwasty, ale również o czym zapominamy, należy zwrócić uwagę na mszyce - należy je zwalczać przed wytworzeniem spadzi, kiedy rośliny pokryte są przez spadź, to insektycydy działają inaczej i wówczas zmienia się toksyczność dla pszczół. Po stwierdzeniu spadzi nie wolno używać insektycydów zawierających chloropiryfos oraz dimetoat. Natomiast inne insektycydy można stosować zgodnie z etykietą, ale po zakończonym oblocie plantacji przez pszczoły.
Zgłoś
user Jan 2019-05-28 12:57:11
Tak można wykonać zabieg siarczanem i mocznikiem to nic nie przeszkadza ponieważ i tak pszczoły nie fruwają wtedy
Zgłoś