Może coś więcej o uprawie no-till, jaki sprzęt jest wykorzystywany 20 lat to już trochę doświadczenia mają, jakie były problemy itp. Będzie to znacznie ciekawsze od ciągników bo u nas już takie też mamy. Widać, że robią wszystko minimalizując nakłady. Napiszcie co i jak uprawiają, stosowanie oprysków ile i jakie, stosowanie nawozów, rodzaje upraw, czy uprawa GMO i potem jadą wszystko glifosem. Na razie wiemy tyle, że u nas w każdym większym gospodarstwie jest to samo, tylko u nas idą w wydajność i sypią nawozy plus opryski na 8-10 ton pszenicy na 3 klasie. Co jest lepsze podejście w Europie czy u nich. Jak wygląda środowisko np wpływ wielkich ferm bydła na okolicę itp. Czekamy na ciekawe informacje, różnice w podejściu do rolnictwa, plusy-minusy a nie o ciągnikach i pożarach bo to mamy także u siebie.
Komentarze