Prof. Woźniakowski mówi o szerzeniu się ASF, szczepionce i zwalczaniu choroby u dzików

Piter 2019-07-29 22:28:22

Prowadzą badania z Instytutem Włókiennictwa nad nowymi matami dezynfekcyjnymi, czy Pan profesor widział kiedyś mate w praktyce w gospodarstwach? Tam gdzie naprawdę dbają o to żeby nie wnieść jakiś zarazkow/wirusa do statda używa się myjek do butów, kuwety, szczotek a maty są tylko dla weterynarii.

Zgłoś

Producent drobiu 2019-07-29 21:56:50

Byc moze ze asf jest grozne dla ludzi byc moze to wyjdzie za jakiś czas dlatego lepiej zrezygnować z wieprzowiny

Zgłoś

Mirek 2019-07-29 19:21:23

Jestem prezesem kola w mazowieckim o to prawda odkad Malec z kolodziejskim rzadzi to nie bylo żadnego szkolenia,zadnych spojnych.działań,zadnej pomocy dla rolnikow i myśliwych by zmniejszyc rozprzestrzenianie sie wirusa ASF.W tamtym roku chociaz kola mogly dostać chłodnie do kół,mielismy szkolenia i rozdawali zestawy bioasekuracjne

Zgłoś

Krzysiek 2019-07-29 21:55:46

No to muszę ci powiedzieć Mirek że bzdury nam tutaj opowiadasz i kłamczuszek z ciebie bo w czerwcu było szkolenie z ASF w SGGW w Warszawie a prezentacja z tego szkolenia jest na stronie PZŁ W-wa i Koła Warszawskie zostały o tym powiadomione . Z takim prezesem to to koło jest do rozwiązania i tu faktycznie Malec i Kołodziejski mieli by co robić . A ponad to mirek, to ty co roku byś chciał chłodnię i zestaw do bioasekuracji dostawać .

Zgłoś

mirek 2019-07-30 11:52:42

to może i w warszawskim, ale powinienes wiedziec, że woj.mazowieckie posiada więcej okregów niz tylko warszawski! u nas nic PZŁ nie robi by wspomóc myśliwych a ASF sie rozwija

Zgłoś

Krzysiek 2019-07-30 12:22:19

To powiedz proszę tak konkretnie - w jaki sposób Malec i Kołodziejski mają Tobie pomóc, oczywiście oprócz tego co zostało już zrobione . Chłodnie na pewno dostaliście , zestaw do bioasekuracji też - my się postaraliśmy i mamy też kilka chłodni z PIW , zakupiliśmy też dodatkowe zestawy do bioasekuracji . Za utylizację dzików jest płacone , mało bo mało ale jest . Zorganizowaliśmy poszukiwanie martwych dzików przy współpracy z PIW , OSP i WOT . U rolników bioasekuracja to jakaś kpina , zresztą jest na ten tema raport z kontroli NIK .Co do szkolenia to byli też mysliwi z innych okręgów np Biała Podlaska , Napisz proszę prostymi słowami co ZG i ZO PZŁ mają jeszcze zrobić .

Zgłoś

Jak 2019-07-29 18:51:42

Malec to prezes goral ze srednim wyksztalceniem,wstyd,ze tacy ludzie pełnią jakąkolwiek funkcje w.zrzeszeniu, on nie pomoze z ASF bo nie ma o tym wiedzy, to czlowiek do wykonywania poleceń gduli i blocha

Zgłoś

Asd 2019-07-29 16:53:08

Niech sie MALEC Z KOLODZIEJSKIM Prezesi PZL i Orlenu wezma do roboty i niech PZL czyli myśliwi podejma działania w walce z ASF.Tylko Ardanowski kolegów nie rusza,woli pozbawiać rolników dorobku zycia niz zrobic porzadek w PZL! W innych panstwach podjeli konkretne dzialania a w Polsce bezczynnosc!

Zgłoś

C#@12yt 2019-07-31 20:14:56

Tak płaczecie że myśliwi nic nie robią. Bzdura. Oni za własne pieniądze i kosztem własnego czasu odstrzelili więcej dzików niż zakładał Roczny Plan Łowiecki. W wielu obwodach dzika już nie uświadczysz bo polowania i ASF zrobiły swoje. Odwrotnie . To wy unikając kłopotów , straty czasu i z wygodnictwa nie zgłaszacie do lekarzy wet. padłych sztuk dzików , które4 znajdujecie już śmierdzące w koszonym kombajnami zbożu nawet po kilka sztuk. A lisy i kruki razem z muchami robią swoje żerując i roznosząc dalej i dalej. Najlepiej to szukać zdźbła u bliźniego a belki u siebie nie dostrzegać. Zakłamani krzykacze.

Zgłoś

Grin 2019-07-29 15:01:34

Wszystko super, ale dlaczego instytut tak długo blokował uruchomienie laboratoriów ZHW w zakresie badania ASF, skoro kilka ZHW posiadało akredytację PCA? Jaki był cel tak długiego zwlekania? Podobno nie mieli warunków BSL3? A teraz mają? Nie mają i jednak mogą. Kto tu kłamie i dlaczego?

Zgłoś

Stanisław 2019-07-29 14:25:09

Nie rozumiem dlaczego jest tak, ze jak wykryja jedna chora swinie to w promieniu sa likwidowane kolejne. A jak znajda chorego dzika to nikt tych dzikow nie rusza. Przeciez to powinno dzialac w tym samym kierunku. Dziki z zapowietrzonego terenu przechodza dalej I tak sie to wszystko kreci.

Zgłoś

Lw 2019-07-29 15:26:27

jeżeli masz wiedzę o padłym dziku to zgłaszaj oficjalnie i natrętnie, bo chodzi o to żeby te zdechłe wyzbierać, fakt że ktoś nie reaguje to komuś się nie chce albo nie nadążają. Z wybijaniem świń to trudniejsza sprawa, zależy od okolicy, w której wykryto chorobę. Jeżeli jest kilka drobniejszych stad, to niestety skuteczniej jest zatrzymać chów na danym terenie np. na pół roku (tylko tu powinna być odpowiednia rekompensata) aż wirus ucichnie - nie będzie świń- nie będzie choroby w stadach- nie bedzie niebieskiej strefy. Gdyby nie wybijano w okregach to czas występowania choroby by sie wydłużał, wszyscy byliby zblokowani, świnie poprzerastane, bo jeżeli jest się w okregu to 30/40 dni nie możesz nic zrobić ze zwierzętami. Np. 1 dnia choroba jest u A, po 20 dniach u B, po kolejnych 10 u C i tak może być miesiącami, wszyscy stoją, nie mogą sprzedać, karmić muszą, koszty są jeszcze większe

Zgłoś

Biała 2019-07-29 14:09:31

Ast zniknie razem z rządami pis-u....Ale przez ten okres będä znikać gospodarstwo rodzinne....

Zgłoś

Nn 2019-07-29 13:22:30

Brawo Farmer, w końcu i są merytoryczne artykuły! Oby tak dalej.

Zgłoś

Klara 2019-07-30 00:20:35

O hoo odkryto Amerykę... wydaje mi się że jednak nie trzeba mieć tytułu prof (w tym przypadku nadzwyczajnego- o zgrozo...) żeby czytać doniesienia naukowe i wyciągać z nich powyższe wnioski.

Zgłoś

And 2019-07-29 12:28:16

Profesur Z P już odpoczywa zasłużenie?

Zgłoś