Tak się właśnie zastanawiam z tymi hederemi przy kombajnie i wiecie co? Już wolę spotkać się na drodze z takim jeźdźcem bez głowy czy jak kto woli półgłówkiem, piratem drogowym mając heder z przodu niż jechać autem czy rowerem. W pierwszym przypadku heder mnie ochoroni po spotkaniu a szańcem drogowym co najwyżej do więzienia na dwa lata a w drugim pewnie nie wiele by że mnie zostało, w najlepszym razie wózek. Zauważcie że normalni w hedery nie wjeżdżają tylko przeważnie pijany, pirat na motorze czy młokos w BMW. Żniwa dwa tygodnie a jak ktoś zaparkuje w heder to wielkie halo. Ale jak półgłówek rozwali dziecko na pasach to sprawa cichnie bo tatuś posmaruje.
Człowieku zastanów się co mówisz. Jadąc z podczepionym hederem stwarzasz zagrożenie wszystkim użytkownikom drogi nie ważne czy to rowerzysta, pieszy czy idiota z BMW. Chyba, że stać Cię na płacenie mandatów.
@Adam Człowieku półgłówek w BMW stwarza większe zagrożenie niż ja. On przy tej prędkości nie panuje nad pojazdem a ja potrafię spokojnie każdemu zjechać z drogi. Mandatem mnie nie strasz bo to tylko pieniądze. Zobacz ile jest wypadków z udarami a ile przez tych pędzących podpisujących się półgłówków? Jazda 20 na godzinę z hederem to wielki przestępstwo a już jazda polgowka nie raz 150-200 na godzinę i wyprzedzanie na trzeciego itd to już ogólne przyzwolenie jest.
@Edek masz rację jeżdżą jak idioci nie pwiem, że nie. Nie straszę mandatem, bizon z hederem jest to pojazd ponad gabarytowy na którego przejazd trzeba mieć pozwolenie, a za jego brak jest mandat i o to mi chodzi.
@Adam Założony heder na pewno jakieś zagrożenie stwarza ale są sytuacje gdzie na nawet nie ma gdzie przełożyć go przełożyć. Na drodze to prawie nie możliwe trzeba szukać miejsca a czasem i tak nie ma gdzie.
U mnie w kombajn New Holland TC 5070 + New Holland Varifeed 16Ft mojego taty Prawie wjechał pijany koleś.(tatą myślał że go zgniecie ale wychamował przed tą Kürv@)
A kombajn z hederem wart 650.000 złotych.
To samo ja miałem wcześniej bo szara BMW (ta sama co prawie pod kombajn wjechała) mi zajechała drogę i prawie zniszczyła ciągnik Steyr 9095 MT z prasą Case IH RB 344 wart ponad 400.000
Na moje oko jechał z 40-50 km/h
@Karol Przykro mi bardzo ale nie masz pojęcia o przepisach. Nie możesz sobie gdybać co by było gdyby nie było hedera. Miał założony więc nawet jak wjedzie w niego pijany i tak będzie wina zgadnij kogo?
Nie do końca zależy jaką szerokość hedera
Ja mam Volvo 830 i heder ma 2,7m w środku i 3 m na zewnątrz i mogę się poruszać z hederem producent nawet nie przewidział odczepienie jego .
Jak pijany wjedzie w heder kombajnu to przecież rolnik nie będzie odpowiadać.
To tak samo jak byś powiedział dziecko jechało na rowerze droga bez ścieżki rowerowej a pijany kierowca potrącił dziecko.... i co dziecko będzie winne ze przy drodze nie ma ścieżki rowerowej? To tak samo rolnik nie odpowiada za to ze jakiś młody szczawik jechał jak szalony samochodem i wjechał w heder. Ok może trochę racji jest w tym ze mógł odczepic ten heder ale jak miał kawałek na pole. Sam bym nie odczepil jak bym miał blisko pole.Ale tez młodzi ludzie jeżdżą jak szaleni samochodami.
@Bizo Ty to rozumiesz i ja też. Tyle że bodaj dwa lata temu był u nas taki wypadek pijany na motorze wjechał w heder kombajnu i kombajnista poszedł siedzieć.
W tej sytuacji ciężko co powiedzieć. Bo wiadomo jak piratują młodzi ludzie na motorach czy smochodami. U mnie na drodze przed domem jeden chłopak na motorze jedzie ponad 80 na godzinę a pełno u nas dzieci biega od sąsiadów z piłką po drodze. Albo drugi jeździ audi to tez jak przeleci 90 na godzinę ta drogę 500 metrową to tylko widzę jak jakas plama leci. Po prostu uważam ze dzisiejsza nie która młodzież w głowie za dużo nie ma bo nie chodzi tylko o ich życie ale też o innych.
@Claas Niestety to ty bardzo się mylisz. Kombajn mam w gospodarstwie już od 16-17 lat, więc przepisy znam wyśmienicie. Pojazd rolniczy o szerokości do 3 metrów właśnie może poruszać się po drogach bez specjalnych pozwoleń. Wystarczy delikatnie poszperać w sieci a znajdziesz zdjęcia z innej perspektywy, gdzie dokładnie widać że droga ma szerokość około 3 metrów, delikatny łuk widoczność dobra. Na tej podstawie twierdzę że napotykając na kombajn z hederem na wózku lub np. ciągnik o tej szerkości, kombajn do buraków itp i tak by w niego przywalił. Cytuję "nie dostosował prędkości do warunków drogowych" - to on jest sprawcą wypadku, nie neguję tego że operator kombajnu powinien dostać mandat, jednakże to nie on jest sprawcą wypadku. Jak mniemam nawet gdyby kierowca jechał te 70-80 zdążyłby wyhamować ;]
Dzieciaki wsiowych jadą do niemiec a później kupują sobie "beemki" i szaleją. U mnie we wsi to co drugi młody ma BMW albo audi. I ciągle słychać o jakichs wypadkach właśnie tych młodych. O wypadku spowodowanego przez kogoś starszego już dawno nie słyszałem
Landsberg jak byś był rolnikiem to bys inaczej mówił. Jak kierowca samochodem jechal jak oszalay bo mam BMW i jestm królem drog to w koncu tak sie musialo skonczyc. drugiej strony raz w roku są żniwa a rolników to nie jest wina ze muszą poruszać się takimi wąskimi drogami. Jak rolnik ma 1 km do przejechania na pole to nie będzie go ciągnął za sobą ale to tylko zrozumie osoba ktora pracuje w gospodarstwie. Albo inny przykład jak rolnicy musza przejechać 500 metrów na pole przez drogę krajową jak juz wyjedzie na ta droge to w osobowkach machaja rękami żeby jechsc szybciej.... proszę o odrobinę kultury i tolerancji na drogach. Bo rolnicy tak samo jak osoby pracujące w biurach płacą podatki na drogi którymi wwszyscy jeździmy.
Jak wszyscy wiemy na drogach na których poruszają się "stare powolne graty" nie ma określonej minimalnej prędkości, więc jadąc i 5 km/h jej nie blokuje - to nie krajówka
Powinni rolnikówi dowalić taki mandat za jazdę z podczepionym hederem że by mu nic z żniw nie zostało i zarzucić mu usiłowanie zabójstwa bo każdy wie że z tym nie wolno jechać a i tak jeżdżą
To Tobie za przekroczenie prędkości tez powinni dać taki mandat żebyś z pół roku nie miał co zjeść. Taka nauczka żebyś nastonym razem nie przekroczył prędkości
Znawcy kombajnów czy wiecie ile czasu zajmuje demontaż i montaż hedera w Bizonie : trochę ponad godzinę. Proszę sobie wyobrazić że mam wykosić cztery działki i do każdej dojazd tylko szosą , żeby było ciekawiej wjazd z drogi prosto w łan zboża.Czy potraficie se to wyobrazić to już Wasza sprawa
"mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków drogowych". Jeżeli w tym miejscu znajdował się kombajn z odczepionym hederem, to i tak by w niego przywalił (wyłonił mu się zza zakrętu, krzaków, qq etc.). BMW - bryka młodzieży wiejskiej - i nie mam tu na myśli tego czy kierowca jest ze wsi ;]
Komentarze