Ardanowski: W zwalczaniu ASF nie mamy żadnego wsparcia ze strony myśliwych

Malec wsciska kity Ardanowskiemu,przez rok nic nie zrobil w walce z ASF.Teraz chce tylko objac funkcje prezesa w rzadowej agencji lowieckiej razem z Izdebskim i cala reszta.Sa wybory to.minister musi na kogos zwalac wine i znalezc winowajcow w postaci mysliwych.A kto wsadzil prezesa ze srednim wyksztalceniem do PZL? Myśliwi wstydza sie takich wladz PZL, to idzie do ruiny.A ASF to przykrywka

A pokażcie mi gospodarza mającego kilka hektarów lub duuuuużo więcej na pniu by zrobił coś takiego co nazywa się "WIZURKA" ? A co bardzo ułatwia strzelenie dzika bytującego w kukurydzy. Z której praktycznie nie wychodzi do czasu skoszenia. Za duża strata - bo "tyle" kukurydzy na tym pasie wyrośnie - a hodowcy czyli odbiorcy tej skażonej ewentualnie kukurydzy?? Kogo obchodzą - liczy się zysk !

Bezczelny kłamca, już szykuje kozła ofiarnego w postaci myśliwych i PZŁ. Jest tylko kwestią czasu dotarcie ASF do Odry Od lutego 2014 roku jakimi działaniami mogą się pochwalić białe kołnierzyki w walce z ASF. Myśliwi mają około tygodnia w ciągu miesiąca, aby bezpiecznie polować w nocy przy księżycu. Dopiero teraz na dniach wejdzie rozporządzenie pozwalające na polowanie na dziki przy pomocy celowników termowizyjnych i noktowizyjnych ( pięć lat straconych w ograniczaniu populacji dzika). Cena tych celowników to około 15.000 zł, to myśliwy za swoje pieniądze ma sobie zafundować ten gadżet w celu ratowania czterech liter ministra. Główny wektorem przenoszenia ASF wg naukowców jest człowiek, ale to do ministra nie dociera. Zarażenie może być przenoszone z ziarnem paszowym, sprowadzanym z krajów z chorobą ASF, oczywiście minister o tym nie wspomina. Stwierdza z całym swoim dostojeństwem: ,,Dziki zjadając resztki, mogą tą chorobą się zarazić. ” A co robią krukowate ( chore jest to, ale są pod ochroną) , lisy i inne padlinożercy w tym czasie. Truchło na polu, czy w lesie nie dzik pierwszy znajdzie, a krukowate. Swoim logicznym matematycznym umysłem nie wyjaśnia nam w jaki sposób epidemia ASF wybucha w odległych krajach i różnych rejonach tech krajów. Krótko mówiąc wypowiedź ministra jest pod publikę, pełną kłamstwa i obłudy, w celu odwrócenia uwagi od braku sposobu walki z ASF i skierowaniu rolników i hodowców trzody chlewnej zestresowanych tą beznadziejną dla Nich sytuacją przeciwko myśliwym i PZŁ.

Prezes PZL Pan Malec co chwile biega do Ardanowskiego ustalaja jaka fuche w Agencji Łowieckiej,a problem ASF to problem rolnika,minister jest od polityki

@Antonio, sfrustrowany, że go nikt nie chce wylewa swe żale. Kół w Polsce jest 2.550, średnio po 40 członków co daje 102.000 „znanych działaczy i ich najbliższych z zarządów PZŁ”. Koła Łowieckie wykonują swoje plany i nie potrzebują „frustratów i pieniaczy” typu „Antonio”. Chcesz sobie postrzelać, wykup polowanie w OHZ, ale do naszego Koła nie wejdziesz. Nikt cię nie chce, boś niekulturalny człowiek. Na Walnym jednogłośnie cię wywalili, i w naszym gronie cię nie chcemy. Innych chcemy. Ciebie nie.

niech sobie pan Minister policzy ,czy to się opłaca, za 2000zł za dzika znajdą się tacy co będą pilnować pól , z wbitymi zębami w szczeble ambony,

Przede wszystkim podnieść opłatę za strzelonego dzika, dla myśliwego 2000zł za każdego dzika,znieść w kołach jakiekolwiek plany i ograniczenia odnośnie ilość odstrzeleń dzików,wprowadzić możliwość polowania z celownikami noktowizyjnymi i termowizyjnymi na terenie całego kraju-tylko na dziki,

Koła łowieckie są hermetycznie zamknięte. Nikt nowy oprócz najbliższej rodziny i znanych działaczy nie może dostać się do kół. W kołach większość myśliwych jest w podeszłym wieku i im się nie chce polować. Młodym energicznym się nie pozwala. W kołach łowieckich poluje 5 max 10% myśliwych. Koszt pozyskania jednego dzika według wyliczeń PZŁ wynosi 2300zł. Myśliwym koła płacą 50zł. W związku z tym myśliwi mają wywalone na dziki i cały problem z ASF. Do póki PZŁ będzie monopolistą nic się nie zmieni! A Polska wieprzowina w nie długim czasie przestanie istnieć. Widocznie rządzącym na tym bardzo zależy. Brawo Pis za swoich przedstawicieli w PZŁ i MŚ. Mam nadzieję że rolnicy Wam już niedługo podziękują przy urnach!!!

Dla polityków rolnicy i robotnicy to....plebs, wasze posty na farmer.pl nic nie znaczą.

To WY osobiście, pośle Ardanowski skreśliliście istniejący zapis w ustawie zabraniający blokowaniu polowań, i WY osobiście pośle swojej Partii, pośle Ardanowski daliście bezkarność ekoterrorystom. To WY obywatelu Ardanowski zabroniliście szkolić psy na dziki w całej Polsce. To WY, pośle reprezentujący swoja Partię Ardanowski zakazaliście w 2018 roku polowań zbiorowych na dziki z dnia na dzień, to WY pośle swojej Partii obywatelu Ardanowski zakazaliście strzelac 150 metrów od chlewni…. Jakiego ty wsparcia oczekujesz, jak w Czechach, Niemczech, Belgii? Zakazałeś osobiście jako poseł w głosowaniu, to nie siej zła, obróci się przeciw tobie.. STARY TESTAMENT Mądrość Syracha: 1 Nie czyń zła, aby cię zło nie pochłonęło. 2 Odstąp od nieprawości, a ona odstąpi od ciebie. 13 Nie mów żadnego kłamstwa, albowiem trwanie w nim wcale nie prowadzi do dobrego.

Krytykuje Pan minister myśliwych bo to zrobić najłatwiej a co Pan zrobił by wyeliminować psy i koty które buszują po polach i lasach?

Panie Ardanowski na co pan narzeka?wsadził pan do PZŁ ludzi bez wiedzy merytorycznej na prezesa i łowczego to co pan sie spodziewa? w 2018r. otrzymał pan od myśliwych konkretne plany i dzialania, byly efekty to posluchał pan sie Izdebskiego i taki masz final. Ardanowski nie masz sie czym chwalic w zwalczaniu ASF, a wybory za chwile

Wystarczy dać odstrzału na dziki niezrzeszonym myśliwym i nie będzie problemu z odstrzałem, ale koła nie dokonują odstrzałów i nie zezwolą myśliwym, którzy chcą walczyć z ASF, tu powinna być interwencja MŚ.

Pan minister ma bardzo krótką pamięć, zapomniał jak w ubiegłym roku głosował za pakietem ustaw ograniczających polowania.

Ardanowski a właściwie Ardanow jak Tejwie Mleczarz z Anatewki najpierw robi potem myśli pomijając przyczyny w rozważaniu skutków - to typowe dla wszystkich Żydów.