Środki ochrony roślin i dalsze nawożenie za darmo? Fajny artykuł tylko jego treść gryzie się z obliczeniami. Autorzy zwracajcie na to uwagę zwłaszcza, że podajecie dochód w tys złotych. Nic dziwnego, że później GUS podaje ile to można zarobić z 1 ha. To wstyd dla czasopisma wrzucać takie bzdury.
Powiem krótko - wiele zależy od specyfiki gospodarstwa, staranności wykonania zabiegów, pogody itd. U jednego ST ma sens, u innego nie. Nie można tego oceniać zero-jedynkowo, podobnie jak innych systemów uprawy. Wszystko ma swoje wady i zalety, a także zależy od wielu czynników. Od 16 lat prowadzimy uprawę bezorkową, a już czwarty raz zasialiśmy rzepak w technologii ST. Wrażenie i wnioskiki są takie - powrotu do pługa na razie nie ma w planach, a rzepak w uprawie pasowej plonuje praktycznie identycznie jak w "zwykłej" bezorkowej. Ale to, że u nas to wychodzi, nie oznacza jeszcze, że wyjdzie np u sąsiada. Moim zdaniem warto próbować, bo to, że dana technologia nie sprawdzi się u "Kowalskiego" nie oznacza jeszcze, że nie sprawdzi się u "iksińskiego", który ma inne ziemie, inny płodozmian itd
Podnieścacie się ta uprawa jakbyście orgazm mieli. Czy to takie ekstra i super hm mnogość upraw wstępnych gleboszowanie wcale ta technologia szybsza nie jest ani tańsza A zużycie glifosatu też jakie zakaza stosować tej substancji i będziecie ta technologia w krzakach trzymać bo nie dacie rady ujechac w perzu. Ale wolność wyboru jest :-)
Lawina komentarzy w większości ludzi uprawiających rolę tradycyjnie, którzy dzięki temu artykułowi są przekonani i dowartościowani tym że uprawa płużna jest najlepsza. Niestety do uprawy uproszczonej - wertykalnej trzeba mieć przekonanie, a przede wszystkim wiedzę na temat procesów zachodzących w środowisku glebowym. Trzeba do tego podchodzić kompleksowo- czyli odpowiedni płodozmian, terminowość zabiegów no i w miarę odpowiednie maszyny. A sama technologia Strip Till to już wyższa szkoła jazdy z uwagi na sprzęt( drogi)- można skorzystać z usługi- ale przede wszystkim na odpowiednio uregulowane środowisko glebowe- chemiczno- fizycznie . Chce tu powiedzieć ,że technologia ST wymaga okresu przejściowego, nie ma możliwości żeby walory tej technologi dały efekty z dnia na dzień na polskich polach. Jeszcze parę lat posusznych i ekstremalnych i okaże się która technologia jest słuszna.
Dziwne że pod artykułami o wyższości uprawy ST jest kilka komentarzy a tu dziś trochę gorzkiej prawdy i lawina komentarzy. Koszt amortyzacji maszyny do ST i spadek plonu w pierwszych latach może być gwoździem do trumny w czasach gdy zysk za liczymy nie w tysiącach a w setkach złotych. Uprawa mieszana też. Pług po zbożach i kukurydzy i uproszczenie po rzepaku lubinie daje najlepsze efekty ekonomiczne i koniec a ST zostawmy tym którzy już najedli się hektarami i brakuje ludzi do pracy.
Najbardziej śmieszy mnie argument zdecydowanie większego zachwaszczenie w technologi ST, w szczególności skrzypu polnego chwastu ruderalnego , który nie pojawia się ni stąd , ni zowąd , jest chwastem pól o nieuregulowanych stosunkach wodnych. Dlatego nie pojawił się w łanie rzepaku z powodu uprawy ST, a po prostu jest od dawna ma tej działce. Argument jednakowych warunków uprawy obu technologi - zafałszowany.
Dobra reklama nie jest zła A jak tak popatrzę po inteligencji niektórych rolników z okolicy wcale nie małych i nie starych to spokojnie uwierzą i biznes na maszynach się kręci. Skoro orka taka zła to czemu ludzie od lat nikt nie kombinowal w ten sposób tylko teraz a czasach LGBT tudzież ttęczowej zarazy.
Nie oceniajcie po pierwszym roku. Pamiętajcie uprawa ST gwarantuje wzrost warstwy ornej i zasobność gleby w próchnicę .A wzrost 1% próchnicy w glebie daje 70 tyś litrów wody na 1 ha . Francja Kanada uprawiają tak od lat , myślę że nie mamy nad czym dyskutować .
Myślę że sprzedajesz te maszyny dlatego tak piszesz. Jak to gwarantuje wzrost próchnicy? Na czym ta gwarancja polega?To że Niemcy i Francja tak robią od wielu lat to nie znaczy że robią to dobrze. Czy Polacy zawsze muszą bezmyślnie naśladować zachód?
Uproszczenia należy wprowadzać stopniowo od orki najpierw uproszczenia do ST gleba musi mieć czas na regeneracje po pługu
w pierwszym roku po zaniechaniu orki tez zauważyłem obniżkę plonu po 3 latach wróciło do normy nawet z naddatkiem
Komentarze