Ja za opasa limuze daje 3600netto rok go pasę i ma 700kg dziś cena za kg żywej wagi jest 7zl co mam robić jak na eksport nie biorą a kredyty co miesiąc trzeba splacac
No i co , no i co z tego wynika dla rolnika - hodowcy ? Wysil tę swoją inteligencje i zaproponuj , takie rozwiązanie , że mięso w sklepie będzie drożało proporcjonalnie do ceny żywca , i co będzie jak nie będzie takiego rozwiązania , kto ma kontrolować proporcjonalny wzrost cen . Dawaj pomysły.
Tak jak PiS to robi, to takiej polityki w rolnictwie nie mozna uprawiać, w każdej branży czy to hodowla bydła, czy drobiu,czy produkcja zbóż i owocow ,czy nawet mleka jest zła . Co drugi rolnik wiążę koniec z końcem. Panstwo biernie patrzy i nic nie robi. Aby jakieś dostać dofinansowanie z programów unijnych to nie ma szans spełnić te warunki, ktore sa dla małego rolnika zbyt wygórowane
ZgłośZa PRLu i za PIS , tak samo2019-09-11 11:29:11
Po to były limity produkcyjne w Unii by nie zawalać rynku . Ale chłopstwo nowych członków Unii żyje jeszcze w socjalizmie ; na zasadzie niech Państwo coś zrobi i zapłaci .Co za durnota panuje w tym rolnictwie , po tym wychowaniu z PRLu i nadal za rządów PIS.
1. Kwoty mleczne, cukrowe - tak, słyszałem.O wołowych nie.
2. "chłopstwo nowych członków Unii żyje jeszcze w socjalizmie", ale to rolnicy starej UE "zawalają rynek", w tym nasz, korzystając z wyższych dotacji, tańszych i dostępniejszych kredytów, sprawniejszego państwa lepszej polityki rolnej ( nie tylko wspólnej, która ponoć jest równa, ale także krajowej, której nasz nieszczęsny kraj od lat nie posiada). Z Twojego komentarza wynika, że "chłopstwo nowych członków Unii"ma się wstrzymać z produkcją, żeby farmerzy starej UE mogli bez przeszkód i konkurencji zawalać rynek swoim towarem.
3. Merytorycznie Twój wpis nie wnosi nic - tylko ubliżasz rolnikom. Jedyny Twój związek z rolnictwem polega na tym, że pracujesz na farmie - na farmie trolli.
Że ci nie hańba takich bzdur pisać . 3300 to chyba z kukurydzą na pniu.
Za 3300 to za niedługo wszystkim się ode hce szpasu z tej roboty(jeśli jeszcze ktoś go ma)Jak nakłady wyższe jak zarobki i do tego ty niewdzięczni ludzie którym wszystko pszeszkadz i robią tych rolnik za głupka(@Zygmunt i reszta chamów którzy nie mają nic wspólnego z rolnictwem...
W mediach (zwlaszcza publicznych) trąbi się jak to wzrosly dochody Polaków. Ja jako rolnik uroczyście zapewniam, że mnie nic nie wzrosło i nie odczuwam poprawy moich dochodów. Co więcej - w porównaniu do zeszłego roku jest mi nawet gorzej. Dlaczego? Nie będę się rozpisywał - sami widzicie sytuację na rynkach rolnych (chociażby zboża).
Według Ardanowskiego to sie nazywa stabilizacja dochodów rolników a że na niskim poziomie to jego zasługa jeszcze rok temu namawiał na hodowle bydła oczywiscie w wiadomym celu. Teraz milczy na temat stabilizacji cen produktów rolnych tylko na okrąglo ile to podniesli akcyze na paliwo hodowcą, ile dali suszowego w ubiegłym roku.
Podniesienie limitu paliwa zwrotu akcyzy na chektak zadowala jedynie rolnikow dużych godpodarstw bo oni są na wacie i dwa razy odliczaja sobie cenę paliwa,tak nie moze być. Albo jedno albo drugie. Małemu gospdarzowi wystarczył ten limit co miał. Dla niego liczy się cena paliwa a nie kwota. Muszą być tu zmiany bo mały rolnik zbankrutuje
Zgłośhistoria rolnictwa w Polsce2019-09-11 11:25:04
Poczytaj historię rolnictwa w Polsce . Od czasu kiedy szlachta wydziedziczała chłopów z ziemi i zakazywała chłopom przemieszczania się do miasta - bo eksport zboża do zachodniej europy szalał - minęło 250 lat . Od tamtej pory - prawa ekonomiczne - nie uległy zmianie . Nadmierna produkcja , to niska cena .
Przejdź na VAT, zobaczysz jak vatowcy mają dobrze. Swoją drogą sam zryczałtowany zwrot otrzymujesz bez roboty. Ale najlepiej nic nie robić, tylko zazdrościć innym.
Komentarze