Nie słuchajcie go. Jemu i jemu podobnym ten ocet zostawił trwały ślad w psychice. Efekty działania octu są widoczne w jego wypowiedziach do dzisiaj. O czynach nie piszę bo raczej nie ma się czym pochwalić...
10 lat prowadziłem ekologiczną hodowlę bydła. Nigdy nie dostałem złamanego grosza ekstra za jakość "eko". Zrezygnowałem. Nadal produkuję "prawie eko" (jedyne odstępstwa to niewielkie nawożenie azotem i konwencjonalna słoma na ściółkę), ale przynajmniej jedna upierdliwa kontrola rocznie mniej i duuuużo mniej absurdalnej biurokracji.
Mam 100 ton żyta i 120 ton owsa w jakości ekologicznej. Tak się u nas rozwija towarowa produkcja ekologiczna , że nie mam gdzie tej produkcji sprzedać w Polsce jak również w europie, która wszystko sprowadza ekologiczne ze wschodu: Rosji, Ukrainy, Białorusi. Co Pan z tym zrobił Panie Ministrze!
Komentarze