PARTNERZY PORTALU

Komentarze 5

user wujo stasiu 2019-11-07 18:53:58
ja tam tylko paliwo leje i jade nic nie sprawdzam bo nie trzeba!
Zgłoś
user Mazur 2019-11-05 19:09:30
Posiadam kilka ciągników Johna Deere. Od dwóch lat korzystam z tzw. przeglądu eksperta przy okazji wymiany filtrów i olejów po sezonie. Chłopaki sprawdzą ciśnienia w hydraulice, skrzyni, porobią kalibracje. W tym roku w 6830 znaleźli luz na przegubach kierowniczych i nowe softy. Mam zamówione części, czekam na wymianę. W ubiegłym roku 6230 też były przeguby, ale z mojej winy za późno i bieżnik prawego koła jest podcięty. Teraz mam tylko sworznie miękiej osi. Na wiosnę zostanie odgrzybianie klimy. Na początku myślałem że to tylko wyciąganie kasy. Tanio nie jest, ale dużo cennych uwag można dostać. A sezon przebiega bez awarii.
Zgłoś
user T.B. 2019-11-09 12:23:03
Byś dodał, że zatrudniasz pracowników, którzy jak wsiądą na sprzęt to jadą byle jechać i mają gdzieś stan techniczny i o niego dbałość bo to nie jest w zakresie ich obowiązków. Gdybyś sam te ciągniki obsługiwał, to tarcie opony o ramę chyba byś zauważył. Dla firm gdzie właściciel chodzi pod krawatem rzeczywiście lepiej korzystać z serwisu.
Zgłoś
user T.B. 2019-11-05 12:33:02
Problem dopiero się zacznie, jak maszyny się zleje wodą, która z powodu niskich temperatur nie zdąży odparować. Nie każdy ma ocieplany garaż, a naprawy w zimnie to nic przyjemnego i jakość takich napraw pod znakiem zapytania.
Zgłoś
user Mazur 2019-11-05 19:18:52
Woda rzeczywiście tragedia. Od kilku lat w kombajnie i prasie używam opryskiwacza plecakowego spalinowego. Dobrze oczyści się bezpośrednio po pracy na koniec dnia i nie ma potrzeby lania wody.
Zgłoś