I tak właśnie broni sie swojego rynku rolnego. Włosi nagminnie podrabiają np oliwę z oliwek, ciekawe czy jest na tej liście. W odpowiedzi nasze służby do tego przeznaczone powinny przyjrzeć się mocno importowanej spo,żywce z Włoch
A Francuzi podrabiają wino, kupują tanie z innych krajów i sprzedają jako swoje. Przykro to przyznać, ale jako naród wychodzimy na frajerów. Każdy swoją gospodarkę chroni jak może, a my "tacy europejscy".
Komentarze