PARTNERZY PORTALU

Komentarze do tekstu:

Pryskane - i całe szczęście

Komentarze 7

user Wiadomo 2019-11-19 10:18:39
Smacznego panie prof
Zgłoś
user Darek 2019-11-19 08:52:58
A co Pan Profesor powie o desykacji tuż przed zbiorem?
Zgłoś
user Iwona 2019-11-19 09:21:27
Ale desykacja nie jest zabiegiem ochrony roślin. Desykacja przyśpiesza dojrzewanie plonu. I fakt ten kto to robi powinien się zastanowić a właściwie to zrobić to również na plonach przeznaczonych na własny użytek. Jak kupuje ziemniaki na giełdzie od rolników to mi się płakać chce, że ludzie mogą takie coś innym sprzedawać i to wcale nie za małe pieniądze.
Zgłoś
user Farmers 2019-11-18 19:06:50
Brawo dla profesora ! W końcu jakaś sensowna wypowiedz odnośnie chemizacji. Pytanie czy nie pryskanie ekologiczne jest teraz zdrowe? Kto bada żywność z Ukrainy!
Zgłoś
user K. 2019-11-18 13:18:51
Polałbym jemu randoupu na zdrowie
Zgłoś
user Podlasiak 2019-11-18 15:07:43
Odnosnie picia radoupu autentyczna historia, kolega jadac do miasta postanowi polać dziką róże radoupem bo ta rosla przy wjeździe na pole . Wiec nalal stosownego roztworu do butelki po kwasie chlebowym i postawil do samochodu. Okazalo sie ,ze do miasta jedzie z nim tesciowa postanowil zastosowac oprysk w drodze powrotnej. Gdy w miescie wrocil do auta z zakupów tesciowa oznajmila mu ze ten jego napój skwasnial,bo jag go pila to jakis dziwny smak miał.I jaki efekt był? Jakto kolega powiedział nawet sraczki stara kur... nie dostała.
Zgłoś
user Krzysiek 2019-11-18 19:47:18
A to prawda, sam niechcący sie napiłem. Przygotowany byłem na rewolucje w żołądku, ale nic nie było. Choć to nie znaczy, że niebędzie innych skutków ubocznych.
Zgłoś