Drodzy koledzy rolnicy. Posiadam gospodaerstwo 50 ha z którego w ostatnim czasie zabraklo mozliwosci rozwoju, gdyż nie chetnie biore kredyty wiedzac ze cięzko bym miał ze splatą. Postanowilem, że nie bedę produkować intensywnie pszenicy, burakow i innych tylko ile natura wyda byle bez chwastow i z ppmocą poplonów. Jaki jest tego efekt, a taki ze mniej sie rodzi, ale przynajmniej nie placępo 30 000 za nawozy gdzie mojej pszenicy by dla mnie nie wiele zostało by oddać. Skoro nawozu nie kupię łeb za łeb, to go nie wiele dam, tak nauczmy się regulować rynek, bo widać ze nas doją z kazdej strony, opryski drogie mawozy drogie, paliwo drogie, a nasze za prawie za darmo!!!!
Kiedyś dawałem nawet 500 kg/ha Polifoski 6 pod pszenicę, ale odkąd są susze oraz niska cena w skupie, zeszedłem poniżej 150 kg, zmniejszając nawożenie azotowe rezygnuje z regulatorów wzrostu, jeśli zboże jest odpowiednio rzadko zasiane, to nawet 7 t z ha pszenicy "ustoi", ale przy obecnej pogodzie u mnie 7 ton nie widziałem od 3 lat, mimo, że na jednym polu sieję kontrolnie kilkukrotnie większe dawki nawozu... Co dziwne, w tym roku mali rolnicy, którzy stosują zmianowanie, oraz raz na 2 lata obornik, ale bez nawozu PK, mieli lepsze plony niż duzi gospodarze sypiący przeróżne nawozy oraz odżywki czy fungicydy... Prawdopodobnie nawozy sypane po wierzchu rozleniwiają rośliny, i jak przychodzi susza mają zbyt małą masę korzeniową w stosunku do masy naziemnej.
Zboża taniały były bez zmian aż pszenica pobiła 5 miesięczny rekord niech redakcja przemyśli tytuły artykułów bo niektórzy białej gorączki dostają a dla innych to poprostu zabawne
Nie czepiaj się. Jak jednego dnia tanieje to piszą tanieje jak drugiego dnia bija rekord to piszą że bije. Notowania są od poniedziałku do piątku- jednego dnia cena spada innego rośnie albo jest bez zmian. Ot cała filozofia- tak ciężko ci to pojąć.
Napiszcie coś o spadku cen nawozów.Handlarze cwaniaki dzwonia z niby korzystna oferta sprzedaży ,ale chca wypchać towar po starych cenach.Radzę wstrzymać się z zakupami
Komentarze