asf- kukurydza ukrainska z zawartoscia odchodow dzikow zarazazonych asf- dzik zeruje w kukrydzy lamie gniazduje etc -podczas koszenia resztki dostaja sie do kombajnu i to wystarcza by zarazić pszenica paszowa mniej ale tez- dalej ciagnijcie ,,tania" pasze to niedlugo nie bedzie komu jej dawac
Na Ukrainie ze świecą szukać dzików... Wiem mam rodzinę na Ukrainie to wiem . Nawet byłem świadkiem jak przy polskiej granicy w okolicach Przemyśla ludzie wysypują kukurydzę żeby dziki przechodziły na ukrainę żeby je ustrzelić.
Dlaczego w krajach Europy zachodniej nie ma asf - bo nie sprowadza ja taniej kukurydzę i pszenicy bezpośrednio na fermy z Ukrainy o tym głośno mówić tu ten syf z asf wjeżdża tirem bezpośrednio na plac fermy
Dobrze że asf dotarł na Zachód. Tutaj rolnicy płakali jak mieli zapłacić 10 zł + ( ) za świadectwo zdrowia bo twierdzili że ich asf nie dotyczy tylko Wschód więc za co mają płacić? Twierdzili też że asf to problem Wschodu a tutaj to nie dojdzie. Teraz też myśleli że się obłowią kasą a Wschód nic ich nie obchodził. Jak wszyscy to wszyscy.
Nie zapominajmy że polskie zdrowe świnie trafiały do komina utylizacyjnego a koszt takiej operacji wyniósł1500zł za jedną sztukę.Teraz jest trendy importować padlinę z za granicy
Komentarze