Rolnik czynny podatnik VAT z gospodarstwa rolnego, czy może jednocześnie odliczyć od instalacji 23% vat i zgłosić mikroinstalację do programu mój prąd?
Cała wyprodukowana energia idzie na potrzeby gospodarstwa - jest buforowana w sieci elektroenergetycznej.
Będę wdzięczny za odpowiedź
Piotr
Dobrze, że coraz więcej ludzi interesuje się tematem i chce inwestować w panele fotowoltaiczne. Mam mam panele od kilku miesięcy, zakładała mi je firma maxcom eco energy. i nie żałuję w żadnym razie tej decyzji.
Nie można. Ulgę w podatku rolnym uzyskasz jedynie jeśli udowodnisz że całość prądu wyprodukowanego przez instalację zużyjesz na potrzeby gospodarstwa - najlepiej odrębny licznik na gospodarstwo i instalacja nie może być na dachu domu.
ze szwagrem taki prąd robimy, że wszystkim pysk skrzywia. 70% jak nic. A ile spraw przy tym się załatwiło! Ostatnio tak plebanka na kolędzie spiłem, że wszystkie przeziębienia mu minęły. Sorry, dofinansowania nie potrzebuję.
koszt paneli 5kw to około 7-8 tys zł ,wykorzystując tylko do ogrzewania i podgrzewania /woda-dom / przy samodzielnym montażu /szeregowo-równolegle/ bez żadnych zbędnych umów ,mam swoje ,fakt że w lato sporo marnuję ,ale i tak mniej kłopotu
3 kw bym uwierzył po co komu 5 do grzania wody ja mam 1.5 kw i do grzania wody działa super i fakt dużo taniej niż liczniki projekty i dorabianie sieci przesyłowych
W listopadzie odrzucono wniosek. Do chwili obecnej nik nie powiadamia co jest nie tak co poprawić. Czy to jest normalne ?
Dosłownie niema z kim rozmawiać żaden telefon nie działa nameile nie odpowiadają.
Co robić.
Ostrzeżenie dla rolników. Na terenie całego kraju pojawiły się firmy które chcą zakładać farmy fotowoltaiczne na gruntach dzierżawionych od rolników. Właściciele tych firm nie chcą pokazać umowy aby rolnik pokazał umowę prawnikowi przed podpisaniem. Oszuści od tych farm fotowoltaicznych w krajowym rejestrze sądowym mają wpisany często jako kapitał zakładowy tysiąc złotych jako spółka zoo. Według działań tych firm chcą żeby podpisywać umowy trzydziestoletnie na dzierżawy a to będzie przejęcie grutów przrz zasiedzenie. Podejmowane są również żeby za utylizację tych paneli fotowoltaicznych był obciążony rolnik a to ogromne koszty. Oszuści od farm fotowoltaicznych powołują się że mają podpisane umowy na dotacje z wojewódzkimi urzędami marszałkowskimi to jest nie prawda bo zadzwoniłem do urzędu. Jeszcze na wiele innych sposobów mogą oszukać rolnika ponieważ dowiedziałem się że jedna z takich niby fotowoltaicznych firm chciała tylko składować zużyte panele fotowoltaiczne przywiezione z poza terenu Polski numer ifetyvzny jak ze zużytymi oponami co się palą wysypiska śmieci. W rozmowie z urzędnikiem urzędu marszałkowskiego oraz pracownikiem wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska powiedzieli mi że wiedzą że to są przekręty ale to nnie ich sprawa dopiero jak ci oszuści narobią ogromnych szkód wtedy zaczną się jakieś działania. Nie jestem przeciwko fotovoltaice ale przeciwko oszustwom na szkodę rolników.
Obywatele mają przestrzegać prawa, pracować, być przedsiębiorczy i płacić podatki. Za bezpieczeństwo obrotu gospodarczego (zwalczanie bandytyzmu, złodziejstwa, oszustw, wyłudzeń itp.) ODPOWIEDZIALNE JEST PAŃSTWO.
Zainstalowałem bez dotacji 4,5 kw od czerwca 2019 za dwadzieścia parę tys. Podatku rolnego na razie nie płacę, vat odliczony, jestem zadowolony płacąc 12 zł miesięcznie dla PGE.
Komentarze