Zdaniem Piotra Domagały, dyrektora ds. Strategii Agrobiznesu w BZ WBK po wejściu w życie ustawy o handlu ziemią powszechnie spodziewano się, że ceny gruntów mogą drastycznie spaść. – My sądziliśmy, że nie ma takiej szansy, by ceny gruntów były znacząco niższe. Dziś możemy zweryfikować tezę, mamy dane po III kwartale jeśli chodzi o ceny gruntów, mamy stabilizację cen, nie ma żadnych drastycznych spadków – skomentował Piotr Domagała podczas dorocznej konferencji Farmera na Stadionie Narodowym, która odbyła się w ubiegły wtorek.
Na pytanie, dlaczego ceny ziemi rolnej wciąż utrzymują się na dość wysokim poziomie, wyjaśnił że ziemia wciąż jest cennym zasobem. – Ustawa mocno ograniczyła rynek ziemi, bo zniknęła cała ziemia związana ze sprzedażą zasobów skarbu państwa, został tylko obieg prywatny. Ziemi na rynku jest mniej – wyjaśnił Domagała.
Dodał, że ustawa ograniczyła prawo do nabywania ziemi, dziś mają to prawo głównie rolnicy. Ale czy te przepisy mocno ograniczyły grono osób zainteresowanych zakupem ziemi? Zdaniem eksperta, tak raczej nie będzie. – Na pewno wypadną wszystkie zakupy spekulacyjne i związane z lokatą kapitału, ale nie ograniczyło to mocno popytu na ziemię. Mamy dziś większe niedopasowanie popytu do podaży, mogę więc zaryzykować niepopularną tezę, że tam, gdzie mamy dobre gospodarstwa i pojawi się dobra ziemia na sprzedaż, to te ceny mogą być nawet na wyższym poziomie, bo tej ziemi brakuje, zwłaszcza dla gospodarstw, które chcą się rozwijać.
Granice hipoteki
Czy dziś istnieje granica sumy, na którą można wziąć kredyt hipoteczny na działkę? Ustawa zmieniła początkowo zasady ustanawiania hipoteki na nieruchomościach rolnych, wartość hipoteki nie mogła przewyższać wartości działki w dniu ustanawiania hipotek. - Dotknęło to klientów, którzy chcieli realizować budowę na gruntach rolnych. Pojawił się problem z zabezpieczeniem, nie można było ustawić zabezpieczenia na docelowej wartości inwestycji. Trzeba było szukać dodatkowego zabezpieczenia w postaci innego majątku gospodarstwa - wyjaśnił Piotr Domagała.
Po wprowadzonej szybko nowelizacji ustawy, dziś ponownie nie ma ograniczeń wysokości hipoteki ustanawianej na nieruchomościach rolnych. Zapytany o pozostałe ryzyka w kupnie ziemi, Piotr Domagała wskazuje na ryzyko nieważności transakcji. - Na pewno zostało nam jeszcze ryzyko nieważności transakcji, jeśli ta nie będzie spełniała warunków ustawy. Wsparcia po stronie interpretacji zapisów, żeby wszyscy wiedzieli, co może się wydarzyć. Jednak nie jest to duży kłopot, na pewno nie uniemożliwia zakupu gruntów - podsumował.
Komentarze