Wielu rolników jest niezadowolonych z tego, iż ich działki wchodzą w skład obwodów łowieckich. Zasadniczą przyczyną tego niezadowolenia jest fakt, iż nie zapytano ich, czy chcą, aby ich grunty objęte zostały reżimem łowieckim, czyli w zupełności nie poszanowano ich uprawnień właścicielskich. Na tym tle często dochodzi do konfliktów, które wynikają choćby z szacowania szkód tak wywoływanych w uprawach przez dziką zwierzynę, jak i samych myśliwych prowadzących polowania i inne działania związane z gospodarką w danym obwodzie. Źródłem konfliktów często bywa też specyfika prowadzonej przez rolnika działalności, którą obecność myśliwych zaburza czy wręcz jej szkodzi, np. wystrzały z broni płoszą konie w stadninie i bydło na pastwisku, czy też uniemożliwiają gościom spacery po okolicy w gospodarstwie agroturystycznym. Niechęć właścicieli gruntów do myśliwych może również wynikać ze względów światopoglądowych.

DOTYCHCZASOWY SPOSÓB USTALANIA OBWODÓW

Ustanawianie obwodów łowieckich do 21 stycznia 2016 r. miało miejsce w oparciu o przepisy ustawy prawo łowieckie, które stanowiły, że podziału na obwody łowieckie oraz zmiany granic tych obwodów dokonuje w obrębie województwa właściwy sejmik województwa, w drodze uchwały, po zasięgnięciu opinii właściwego dyrektora regionalnej dyrekcji Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe i Polskiego Związku Łowieckiego, a także właściwej izby rolniczej. Jeżeli obwód łowiecki ma się znajdować w obszarze więcej niż jednego województwa, uchwałę, o której mowa w ust. 1, podejmuje sejmik województwa właściwy dla przeważającego obszaru gruntów w uzgodnieniu z sejmikiem województwa właściwym dla pozostałego obszaru. Wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lipca 2014 r., wydanego w sprawie o sygn. akt P 19/13, przepisy te utraciły jednak moc obowiązującą z dniem 21 stycznia 2016 r. (czyli 18 miesięcy po wydaniu orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny).

ZDANIEM TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO

Trybunał Konstytucyjny w wydanym wyroku jednoznacznie stwierdził, że fakt, iż właściciele gruntów nie mają żadnych praw umożliwiających im sprzeciwienie się, aby ich tereny zostały włączone do obwodów łowieckich i prowadzone były na nich polowania, stanowi istotne ograniczenie prawa własności, a przez to jest to niezgodne z zapisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał zauważył, iż prowadzenie gospodarki łowieckiej na danym terenie nierozerwalnie wiąże się z powstaniem po stronie właścicieli gruntów pewnych obowiązków i konieczności znoszenia wykonywania polowania przez uprawnione podmioty. Przykładowo w związku z objęciem nieruchomości granicami obwodu łowieckiego na właścicieli gruntów zostały nałożone również pewne obowiązki czynne (czyli wymagające ich aktywności), m.in. obowiązek właściciela zawiadomienia właściwego organu Inspekcji Weterynaryjnej o dostrzeżonych objawach chorób zwierząt żyjących wolno. Kolejnym obowiązkiem właścicieli nieruchomości rolnych jest współdziałanie z dzierżawcami i zarządcami w zabezpieczeniu gruntów przed szkodami łowieckimi. Trybunał wskazał również, że podstawowym ograniczeniem prawa własności nieruchomości włączonej do obwodu łowieckiego jest obowiązek właściciela znoszenia wykonywania polowania na terenie jego nieruchomości. Polowanie zaś może być uciążliwe dla właściciela, gdyż wiąże się z używaniem przez myśliwych broni palnej, co może powodować zagrożenie dla życia i zdrowia wszelkich osób przebywających na terenie, na którym się ono odbywa, czy też powstanie szkód łowieckich.

Stąd też biorąc pod uwagę, iż włączenie nieruchomości gruntowej do obwodu łowieckiego powoduje liczne ograniczenia możliwości pełnego korzystania przez właściciela z przedmiotu prawa własności i, co istotne, właściciel nie ma żadnych instrumentów prawnych pozwalających mu się skutecznie przeciwstawić włączeniu jego działki do granic obwodu łowieckiego, powyższe regulacje zostały uznane przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z prawem i na tej podstawie rolnicy mogą podejmować dalsze działania prawne.

TRYB WYŁĄCZENIA DZIAŁKI Z OBWODU

Wydane przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenie otworzyło możliwość występowania przez rolników do sądu administracyjnego ze skargą o stwierdzenie nieważności uchwały sejmiku, na mocy której ustalono obwody łowieckie.

Podstawę prawną takiej skargi stanowią przepisy ustawy o samorządzie województwa, zgodnie z którymi każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone przepisem aktu prawa miejscowego, wydanym w sprawie z zakresu administracji publicznej, może - po bezskutecznym wezwaniu organu samorządu województwa, który wydał przepis do usunięcia naruszenia prawa - zaskarżyć przepis do sądu administracyjnego. Z powyższego wynika, iż aby skutecznie wnieść skargę do sądu administracyjnego, muszą być spełnione następujące przesłanki:

1. wydanie przez organ województwa uchwały w sprawie z zakresu administracji publicznej, którą naruszono interes prawny lub uprawnienie skarżącego,

2. uprzednie bezskuteczne wezwanie do usunięcia naruszeń,

3. zachowanie terminu do wniesienia skargi przewidzianego przepisami ustawy prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

W tym miejscu należy wskazać, jak interpretować pojęcie interesu prawnego w żądaniu skarżącego - otóż przesłanka ta jest spełniona wtedy, gdy grunt stanowiący własność skarżących został włączony do obwodu łowieckiego, bo to właśnie powoduje ograniczenia wolnościowe właściciela. Należy zatem pamiętać, iż nie można się domagać stwierdzenia nieważności uchwały sejmiku województwa w odniesieniu do innych działek, których nie jesteśmy właścicielami, czy też w odniesieniu do całego obwodu łowieckiego.

NIEPEWNA PRZYSZŁOŚĆ

Podsumowując, należy wskazać, iż aktualnie ze względu na fakt, iż do tej pory nie została uchwalona nowelizacja prawa łowieckiego zapełniająca lukę po przepisie uchylonym przez Trybunał Konstytucyjny, istnieje możliwość podejmowania skutecznych działań mających na celu wyłączenie naszej działki z obwodów łowieckich. Czy i na jakich zasadach będzie to możliwe w nowym stanie prawnym, jest to dość niepewne, zwłaszcza iż w projektowanych zmianach pojawia się budzący pewne wątpliwości zapis o możliwości ustanowienia zakazu wykonywania polowania na terenie nieruchomości w trybie wniosku do sądu powszechnego, z uwagi na przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne. Z pewnością takie podejście do zakazu polowań jest znacznie węższe niż obecna możliwość wynikająca z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.

Należy również wskazać, iż częstokroć rolnicy zastanawiają się, jak będzie wyglądać odpowiedzialność za wyrządzone na ich gruntach szkody przez dzikie zwierzęta, w sytuacji, gdy obszar ich nieruchomości nie będzie już wchodził w skład obwodów łowieckich. Brak jest tutaj zagrożenia dla interesów rolników, gdyż zgodnie z obowiązującą regulacją prawną poza obszarem obwodów łowieckich za szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa ze środków budżetu państwa (trzeba jednak pamiętać, iż odpowiedzialność państwa może doznawać pewnych ograniczeń).

Masz problem natury prawnej? Napisz do nas! redakcja@farmer.pl

 

Artykuł ukazał się w styczniowym numerze miesięcznika "Farmer"