Rozsądna kalkulacja
Przed przystąpieniem do prac należy przede wszystkim sprawdzić, co o każdej porze roku dzieje się z wodą gruntową. Dopiero ta wiedza pozwoli stawiać budynek zgodnie ze sztuką budowlaną. Izolacja ścian piwnicznych i posadzek należy do najtrudniejszych prac budowlanych, wymagających szczególnej staranności i fachowości. Przy stale zalegającej wysokiej wodzie gruntowej, najrozsądniej jest w ogóle zrezygnować z podpiwniczenia. Wprawdzie dzisiejsza technika pozwala na zabezpieczenie przed wodą każdej budowli niemal w każdych warunkach, to jednak koszty prac mogą okazać się zbyt wysokie. Wody zaskórne mogą występować tylko przez część roku, ale w niczym nie obniża to wymagań, co do jakości izolacji. Musi ona być identyczna, jak przy stałym, wysokim poziomie wody.
Całkowitą szczelność na długie lata zagwarantują tylko materiały izolacyjne wysokiej jakości. Dobrze też, jeśli kładzie je wyspecjalizowana firma. Wprawdzie powierzenie takich prac doświadczonemu wykonawcy wiąże się z wyższą ceną, daje jednak pewność odpowiedniej jakości ich wykonania.
W sytuacji, kiedy zagrożenie wodą gruntową nie jest do końca rozpoznane, ponieważ pojawia się okresowo, fachowych rad należy oczekiwać zwłaszcza od projektanta. Zwykle potrzebne wskazówki zawiera sporządzona przez niego dokumentacja projektowa, która pisana jest jednak suchym i najczęściej mało przystępnym językiem technicznym. W rezultacie inwestor może nie zdawać sobie sprawy, że rzeczywiste koszty zabezpieczenia piwnicy będą większe niż przewidywane. Dlatego należy domagać się jasnego wytłumaczenia wszelkich wątpliwości dotyczących zwłaszcza prac izolacyjnych czy instalacyjnych prowadzonych w gruncie, a także jakości i cen koniecznych materiałów.
Niezbędna izolacja
Ściany piwnicy zagłębione w gruncie powinny być pokryte izolacją bez względu na jego rodzaj i wilgotność. W nowowznoszonym budynku izolację przeciwwilgociową czy wodoszczelną kładzie się zawsze na zewnętrznej stronie ściany piwnicznej, czyli od strony gruntu, i koniecznie łączy z izolacją posadzki. Wymaga to przejścia pod ścianą fundamentową i nad ławą, aby nie było żadnych przerw w uszczelnieniu (izolacja powinna mieć kształt wanny). Dużej uwagi będzie również wymagało zabezpieczenie przejść instalacji przez ściany zewnętrzne. Są to miejsca szczególnie narażone na przesiąkanie wody, najtrudniejsze do uszczelnienia.
Jeśli maksymalny poziom lustra wody gruntowej leży na głębokości co najmniej metra poniżej poziomu posadowienia fundamentów, a budynek stawiany jest na gruncie łatwoprzepuszczalnym, jak piasek czy żwir, w zupełności wystarczy lekka izolacja przeciwwilgociowa. Wody opadowe szybko przesiąkną do niższych warstw i nie będą napierały na ścianę. W takich warunkach wystarczy ją pokryć płynną izolacją bitumiczną.
Jeśli grunt jest trudno przepuszczalny i tworzą go gliny lub iły, wody opadowe będą przesiąkały do niższych warstw bardzo powoli. Wówczas przy ścianach mogą tworzyć się zastoiska i woda będzie napierała na ściany. Wtedy wskazana byłaby izolacja taka, jaką stosuje się w warunkach wahania poziomu wody gruntowej. Jest ona tym bardziej pożądana, jeśli nie można wykonać drenażu opaskowego na poziomie ławy fundamentowej (bo nie ma dokąd odprowadzić wody). W takiej sytuacji najpewniejsze zabezpieczenie dają wyjątkowo elastyczne masy polimerowo-bitumiczne nakładane szpachlą na powierzchnię ściany.
Jakość betonu
Jeśli buduje się na gruntach wilgotnych, oprócz niezbędnej izolacji wodoszczelnej, należy zadbać o odpowiednio staranne wykonanie betonowych ścian i posadzek piwnicy. Mogą one bowiem w dużym stopniu stanowić barierę dla wody nawet bez warstw izolacji. Będzie to zależało od jakości przygotowanego betonu. Szczelniejszy uzyska się z dodatkiem kruszywa drobnego, najlepiej naturalnego, kopanego lub rzecznego. Kruszywo łamane lub spiekane, takie jak keramzyt, nie jest dobrym składnikiem. Wielkość ziaren nie powinna przekraczać 7 milimetrów. Na jeden metr sześcienny betonu musi przypadać co najmniej 300 kilogramów cementu. Istnieją również specjalne dodatki, które znacznie zwiększają wodoszczelność betonu. Jednak w warunkach budowy prowadzonej metodą gospodarczą uzyskanie szczelnego betonu jest dość trudne. Jeśli konieczny jest taki beton, rozsądniejsze jest zamówienie go w betoniarni i betonowanie bezpośrednio z samojezdnej gruszki.
Należy pamiętać, że w trakcie mieszania do masy betonowej dostaje się duża ilość powietrza. Po stężeniu staje się on materiałem w dużym stopniu porowatym, łatwo chłonącym wodę. Ze świeżej wylewki powietrze można łatwo usunąć przy użyciu wibratora wgłębnego, dzięki czemu szczelność betonu będzie znacznie lepsza.
Miejsca wrażliwe
Dużą uwagę należy przykładać do sposobu wylewania betonowych ścian piwnicy. Miejscami wrażliwymi na przeciekanie są tak zwane szwy robocze. To połączenia między starą i nową warstwą betonu, spowodowane przerwami w betonowaniu. Powstające w tym miejscu szczeliny mogą się powiększać na skutek dużych różnic temperatury. Jeśli prace betoniarskie zostały przerwane na przykład w chłodny jesienny dzień i wznowione po kilku miesiącach w letnie upalne południe, należy spodziewać się w tym miejscu raczej słabego połączenia. Dlatego prace przy wylewaniu ścian piwnicy najlepiej prowadzić w sposób ciągły, a przerwy ograniczać do minimum.
Miejscami szczególnie podatnymi na przeciekanie są również połączenia ścian fundamentowych lub ław z betonową płytą podłogi w piwnicy. Przy tradycyjnym wykonaniu, podłogi kładzie się zwykle nieco później, już po wylaniu ław i ścian. Podłoga i ściany (a także słupy) połączone są na styk i nie ma między nimi żadnej konstrukcyjnej współpracy. Uszczelnienie tych miejsc jest zawsze kłopotliwe i stanowi słaby punkt w izolacji. Warto tu skorzystać z wzorców wypracowanych w krajach skandynawskich, gdzie ławy fundamentowe i płyta betonowa podłogi wylewane są jednocześnie, jako jeden zwarty element ze wspólnymi prętami zbrojeniowymi. W takim rozwiązaniu nie ma żadnej dylatacji między ścianą a podłogą, a także słabych połączeń na styk, ponieważ ściany nośne (słupy) stoją na jednolitej betonowej płycie. Na taką płytę fundamentową łatwiej położyć jednorodną powłokę izolacyjną, nie narażoną na jakiekolwiek uszkodzenia wskutek przerw w podłożu.
Jednolita płyta żelbetowa pod całym budynkiem jest zalecana, gdy konieczna jest izolacja wodoszczelna. Płytę stosuje się także, gdy grunt pod budynkiem jest słaby i niejednorodny, odległości między stopami i ławami fundamentowymi są niewielkie lub gdy plan budynku jest bardzo rozczłonkowany
Źródło: "Farmer" 15/2006
Komentarze