Jeśli dłużnik nie kwapi się ze zwrotem długu należy zastosować środki prawne w celu odzyskania należnych nam świadczeń. Pierwszym krokiem jest wezwanie dłużnika do zwrotu pieniędzy. Wezwanie takie należy wysłać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. W piśmie tym określić należy rodzaj zobowiązania, sposób i termin zwrotu (patrz wzór nr 1). Dla celów dowodowych należy zachować kopię wysłanego pisma oraz żółtą zwrotkę z poświadczeniem odbioru przesyłki. Jeśli wezwanie takie nie odniesie skutku, należy wysłać kolejne – tym razem już ostateczne wezwanie do zapłaty.

Postępowanie w sądzie
W sytuacji, kiedy dłużnik nie wyrazi chęci porozumienia się co do spłaty długu, nie wywiązuje się z kolejnych terminów spłaty czy też stwierdza, że zobowiązanie nie istnieje, zostaje nam tylko dochodzenie roszczenia na drodze sądowej. Gdy więc termin zwrotu wyznaczony w ostatecznym wezwaniu do zapłaty minie, a dłużnik nie ureguluje zobowiązania, trzeba będzie złożyć w sądzie pozew o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym (gdy roszczenie obejmuje zwrot pieniędzy lub rzeczy i można udowodnić zasadność swoich żądań) lub pozew o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym (gdy żądamy jedynie zwrotu pieniędzy). Pozew należy złożyć na formularzu urzędowym (do pobrania na stronach internetowych Ministerstwa Sprawiedliwości http://www.ms.gov.pl/sprawy_cywilne/sprawy_cywilne.php, bądź w sądzie).

To w jakim postępowaniu nakaz zapłaty zostanie wydany, może przesądzić o odzyskaniu lub nie odzyskaniu naszych należności. Nakaz wydany w postępowaniu upominawczym musi się jeszcze uprawomocnić zanim stanie się tytułem wykonawczym uprawniającym do egzekucji komorniczej. Jeśli dłużnik złoży w terminie 14 dni od doręczenia mu takiego nakazu sprzeciw, sąd wyznaczy rozprawę. Korzystniejsze jest ubieganie się o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Nawet wówczas, gdy dłużnik wniesie zarzut, stanowi taki nakaz tytuł egzekucyjny uprawniający do zabezpieczenia roszczenia przez komornika. Jednakże aby sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, powód musi przedstawić odpowiednie dokumenty, które pozwolą sądowi na wydanie orzeczenia na posiedzeniu niejawnym.

Do pozwu należy dołączyć wszystkie dokumenty, które udowodnią, że dług istnieje. Mogą to być m.in.:
• rachunki potwierdzone przez dłużnika;
• wezwania do zapłaty wraz z poświadczeniami odbioru;
• dokumenty, w których dłużnik uznaje dług;
• weksle, czeki, których prawdziwość i treść nie budzą wątpliwości;
• umowy, faktury opatrzone podpisem dłużnika.
Kiedy orzeczenie sądu się uprawomocni, należy wystąpić do sądu z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności (wzór nr 2). Pamiętajmy, że w przypadku nakazów zapłaty klauzula nadawana jest z urzędu przez sąd po uprawomocnieniu się nakazu, jeśli dłużnik nie wniesie zarzutów. Z prawomocnym tytułem wykonawczym można już udać się do komornika w celu złożenia wniosku egzekucyjnego. 

Ile kosztuje pozew?
Na gruncie obecnie obowiązujących przepisów opłatę za pozew trzeba uiścić w momencie wniesienia pozwu. Pozew można złożyć osobiście we właściwym sądzie na Dzienniku Podawczym albo wysłać listem poleconym. Opłaty sądowe można wnieść w trzech formach: przelewem na rachunek bieżący dochodów właściwego sądu, gotówką bezpośrednio w kasie sądu lub znakami opłaty sądowej. Wysokość opłaty jest uzależniona od wartości przedmiotu sporu. I tak przykładowo w sprawie podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym w przypadku wartości przedmiotu sporu do 2000 zł opłata stała wynosi 30 zł; ponad 2000 zł do 5000 zł – 100 zł; ponad 5000 zł do 7500 zł – 250 zł; a ponad 7500 zł – 300 zł (art. 28 KSCU). Przy wnoszeniu pozwu w postępowaniu nakazowym należy uiścić 1/4 opłaty stosunkowej (5 proc. od wartości przedmiotu sporu w granicach od 30 zł do 100 tys. zł). Zgodnie z art. 21 KSCU końcówkę opłaty zaokrągla się w górę do pełnego złotego.

U komornika
We wniosku (wzór nr 3) należy określić osobę dłużnika, jego miejsce zamieszkania, wymienić kwotę długu oraz wskazać metody, za pomocą których komornik ma ściągać należności, tzw. sposoby egzekucji. Egzekucję można prowadzić z ruchomości, z wynagrodzenia za pracę i świadczeń emerytalno-rentowych, z wierzytelności, np. wynagrodzenia z tytułu umowy o dzieło, z rachunków bankowych, z nieruchomości i z innych praw majątkowych (np. z akcji). Wierzyciel może w jednym wniosku wskazać kilka sposobów egzekucji przeciwko temu samemu dłużnikowi. Spośród kilku podanych sposobów komornik powinien zastosować najmniej uciążliwy dla dłużnika.

Wniosek egzekucyjny najlepiej złożyć (osobiście lub za pośrednictwem poczty) w rewirze egzekucyjnym, który jest właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dłużnika. Właściwość rewiru można sprawdzić w siedzibie danej izby komorniczej czy też w Krajowej Radzie Komorniczej. Komornik ma obowiązek przyjąć sprawę, jeśli dłużnik zamieszkuje w obszarze jego rewiru. Przy egzekucji z nieruchomości wierzyciel może dokonać wyboru komornika działającego przy sądzie, w którego okręgu nieruchomość jest położona, nawet jeżeli nie jest położona w jego rewirze.

Samo postępowanie egzekucyjne jest bezpłatne, natomiast komornikowi przysługuje zwrot wydatków, czyli poniesionych kosztów związanych z postępowaniem np. na korespondencję, czy dojazdy do miejsca zamieszkania dłużnika. Zazwyczaj komornik zwraca się do wierzyciela o wpłatę zaliczki na określone czynności. Po zakończeniu postępowania egzekucyjnego koszty te są rozliczane.

Po otrzymaniu wniosku wraz z tytułem wykonawczym komornik wszczyna egzekucję i przy pierwszej czynności doręcza dłużnikowi zawiadomienie o wszczęciu z podaniem treści tytułu wykonawczego i określeniem sposobu egzekucji. Powinien to zrobić w terminie 21 dni od dnia wpłynięcia wniosku.

Krajowa Rada Komornicza ocenia obecnie skuteczność egzekucji na 35-40 proc. Warto jednak podkreślić, iż współczynnik ten sukcesywnie ulega wzrostowi.

Jak ustalić majątek dłużnika
Często zdarza się jednak, iż wygranie sprawy w sądzie nie gwarantuje nam odzyskania pieniędzy od dłużnika. Ponosimy koszty sądowe, egzekucyjne, a komornik nie jest w stanie ściągnąć naszych należności twierdząc, iż dłużnik nie posiada majątku, z którego nasze roszczenie mogłoby zostać zaspokojone. Czasem warto wziąć w takiej sytuacji sprawy we własne ręce. Gdy zatem komornik ma problemy z odzyskaniem naszych pieniędzy, w celu zwiększenia skuteczności egzekucji, warto czasem wyręczyć go w ustaleniu, jaki majątek ma dłużnik i gdzie się on znajduje. W trakcie poszukiwań majątku dłużnika wierzyciel może zwrócić się po informacje do ewidencji gruntów, wydziału ksiąg wieczystych w sądzie, do ewidencji pojazdów, do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych, a także złożyć w sądzie wniosek o wyjawienie majątku przez dłużnika.

Jak odzyskać pieniądze po zmarłym dłużniku?

Na spadkobierców, którzy przejmują majątek zmarłego dłużnika przechodzą nie tylko jego prawa, ale też większość obowiązków (w tym długi). Spadkobiercy zobowiązani są do zapłaty należności obciążających zmarłego dłużnika bez względu na to czy dług powstał przed czy już po śmierci dłużnika. Zatem o odzyskanie długu należy zwrócić się do spadkobierców naszego dłużnika.
Spadkobiercy mają pół roku na podjęcie decyzji czy przyjąć, czy odrzucić spadek. Przepisy przewidują także możliwość przyjęcia spadku z ograniczeniem odpowiedzialności za długi spadkowe. To czy i w jakiej części wierzyciel odzyska swoje pieniądze zależy od tego czy spadkobiercy zgodzili się przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi spadkowe, z jej ograniczeniem czy też w ogóle odmówili jego przyjęcia.

Jeśli spadkobierca przyjmie spadek bez ograniczenia odpowiedzialności, będzie odpowiadał za długi całym swoim majątkiem prywatnym, nie tylko majątkiem, który oddziedziczył. Jest to sytuacja najkorzystniejsza z punktu widzenia wierzyciela zmarłego dłużnika.

Jeśli natomiast spadkobierca dokona przyjęcia spadku z tzw. dobrodziejstwem inwentarza będzie on odpowiadał za długi spadkowe tylko w granicach swojego udziału spadkowego. Gdy zatem wartość długu będzie równa lub niższa od wartości udziału w spadku przypadającego spadkobiercy, wtedy spadkobierca będzie miał obowiązek spłacić wierzycielowi cały dług. Jeśli natomiast wartość długu będzie wyższa od wartości udziału w spadku spadkobiercy, nie odzyska od niego całości należności, a jedynie tę część, która pokrywa się z jego udziałem w spadku; pozostałej części pieniędzy może żądać ewentualnie od innych osób dziedziczących spadek. Należy pamiętać, że aby można było prowadzić egzekucję z majątku, który odziedziczyło kilku spadkobierców konieczne jest uzyskanie klauzuli wykonalności przeciwko nim wszystkim.

Ostatnią możliwością jest odrzucenie spadku przez spadkobiercę. Jeśli spadkobierca odrzuci spadek to wierzyciel nie może zwrócić się do tej osoby o spłatę swoich należności. Oznacza to w praktyce niestety brak możliwości odzyskania pieniędzy.

Źródło: 24/2009 FARMER