Z apelem o odstąpienie od realizacji założeń Europejskiego Zielonego Ładu, zwłaszcza w obliczu wojny na Ukrainie, rolnicy i organizacje rolnicze występują już od dłuższego czasu:

Czytaj więcej
Wojna u naszych bram, trzeba odstąpić od Zielonego Ładu
Czytaj więcej
Wspólną Politykę Rolną trzeba zaprogramować na nowo?W tym temacie wypowiadał się też niedawno Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa:
Podjęcie działań zmierzających do opóźnienia wdrożenia krajowego Planu Strategicznego w obecnej postaci lub podjęcie dialogu z Komisją Europejską w celu zmiany podejścia do nowej wspólnej polityki rolnej, z uwzględnieniem skutków wojny w Ukrainie, a nie tylko celów klimatycznych i środowiskowych zaproponował też w czasie walnego zgromadzenia wielkopolski samorząd rolniczy. Na bazie otrzymanego stanowiska WIR, posłowie Tadeusz Tomaszewski oraz Wiesław Szczepański z Lewicy zwrócili się z interpelacją poselską do wicepremiera Henryka Kowalczyka w sprawie wyzwań stojących przed rolnictwem oraz wspólną polityką rolną w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
Wojna na Ukrainie a WPR - zmiany muszą być, ale...
Wychodzi na to, że ministerstwo rolnictwa w obliczu aktualnej sytuacji geopolitycznej nadal jest za wdrażaniem EZŁ, ale pod pewnymi warunkami: przede wszystkim bez konieczności ograniczania zdolności produkcyjnych polskiego rolnictwa. Resort nie zamierza zgodzić się na wszystkie uwagi KE do polskiego Planu Strategicznego.
- Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zgadza się z opinią, że wojna w Ukrainie musi przełożyć się na podejście do Wspólnej Polityki Rolnej - zaznacza w odpowiedzi wicepremier Henryk Kowalczyk. - Agresja Rosji na Ukrainę, która powoduje przerwanie części dotychczasowych łańcuchów dostaw, wymusza podejmowanie działań mających na celu uniezależnienie się Unii od importu i zapewnienie jej suwerenności żywnościowej. Na forum UE trwa obecnie dyskusja na ten temat, a Polska uczestniczy w niej aktywnie, wnioskując o ograniczenie niektórych wymogów obowiązkowych w ramach Planu Strategicznego WPR, m.in. warunkowości, które mogą prowadzić do ograniczenia produkcji - podkreśla minister rolnictwa.
Jak dodał, resort rolnictwa chce realizować założenia Europejskiego Zielonego Ładu w sposób zgodny ze stanem i potrzebami sektora rolnego, co pozwoli na zachowanie jego konkurencyjności oraz potencjału eksportowego.
- Projekt PS WPR został przesłany do Komisji Europejskiej. Przewidziane w tym dokumencie działania zostały opracowane w sposób, który nie ogranicza zdolności produkcyjnych polskich rolników i są dostosowane do ich możliwości. Zaproponowano szereg dobrowolnych działań (zarówno w I jak i II filarze) pozwalających na wprowadzenie założeń EZŁ bez szkody dla polskiego sektora rolnictwa. Zawarte w PS WPR zakładane wartości wskaźników realizacji EZŁ zostały opracowane we współpracy z instytutami naukowymi i przedstawiają realnie osiągalne zmiany w poszczególnych obszarach. Przykładowo cel EZŁ zakładający procentową zmianę w obszarze pod uprawami ekologicznymi, aby spopularyzować rolnictwo zużywające mniej środków chemicznych i wypracować dobre praktyki, został określony dla UE na 25%. W Polsce przyjęto realny cel dla rolnictwa ekologicznego na poziomie 7% do 2030 r. - podaje Henryk Kowalczyk.
Negocjacje z KE będą twarde
Minister przyznał, że resort rolnictwa otrzymuje informacje od Komisji Europejskiej, że zaproponowane wartości realizacji założeń EZŁ są niewystarczające. - Komisja Europejska wskazuje na potrzebę podniesienia przez Polskę ambicji, jednak ze względu na obecną sytuację Polska będzie dążyła do utrzymania swojego stanowiska - zaznaczył Henryk Kowalczyk.
W zakresie postulatu dotyczącego: „podjęcia działań zmierzających do opóźnienia wdrożenia Krajowego Planu Strategicznego w obecnej postaci lub podjęcia dialogu z Komisją Europejską, w celu zmiany podejścia do nowej Wspólnej Polityki Rolnej, z uwzględnieniem skutków wojny w Ukrainie, a nie tylko celów klimatycznych i środowiskowych”, minister podkreślił, że bezpieczeństwo żywnościowe jest jednym z podstawowych celów realizowanej krajowej polityki rolnej, a także wdrażanej w Polsce unijnej wspólnej polityki rolnej. Z tego względu - jak zaznaczył - wdrażana obecnie reforma WPR, z uwagi na wystąpienie szokowych zmian w otoczeniu gospodarczo-ekonomicznym europejskiego rolnictwa, wymaga odpowiednich, znaczących działań dostosowawczych, co już wielokrotne Polska sygnalizowała na forum UE.
W ocenie ministra, Krajowy Plan Strategiczny WPR odzwierciedla zmieniające się potrzeby rolnictwa i jego otoczenia, w tym również oczekiwania społeczne w odniesieniu do żywności i roli rolnictwa w dostarczaniu usług publicznych.
- Biorąc pod uwagę, że jesteśmy na początku wdrażania zreformowanej WPR, kluczowe jest prowadzenie ciągłej analizy jej celów i narzędzi ich wdrażania, aby nie dopuścić do zagrożenia dla ograniczenia poziomu produkcji rolnej w Polsce oraz w UE. Potrzeby wynikające ze wzrostu kosztów produkcji oraz z wojny w Ukrainie wymagały od resortu rolnictwa natychmiastowego zastosowania krótkotrwałych instrumentów, które pomagają rolnikom zrekompensować szok wysokich kosztów i przynajmniej utrzymać bądź nawet zwiększyć dotychczasowy poziom produkcji rolnej. Plan strategiczny dla WPR na lata 2023-2027 ma realizować cele długookresowe, które w obecnej sytuacji okazały się jeszcze bardziej istotne. Należy zwiększyć odporność systemu żywnościowego, wzmocnić łańcuchy dostaw czy zoptymalizować zużycie nawozów, co w konsekwencji przełoży się w przyszłości na mniejszy popyt na gwałtownie drożejące nawozy sztuczne - napisał w odpowiedzi posłom Henryk Kowalczyk.
PS WPR jest skrojony na miarę polskich gospodarstw
Jak zapewnił minister, działania zaproponowane w Planie Strategicznym są analizowane i modyfikowane, aby mogły być w pełni wykorzystywane zdolności produkcyjne polskich gospodarstw i aby działania były dostosowane do ich potrzeb. Interwencje zaproponowane przez MRiRW w projekcie Planu są dostosowane do możliwości produkcyjnych gospodarstw rolnych. Zaproponowano szereg działań dobrowolnych dla rolników (zarówno w I, jak i w II filarze WPR), pozwalających na wprowadzenie założeń prośrodowiskowych i proklimatycznych bez szkody dla polskiego sektora rolnictwa.
- Z drugiej strony, Polska wnioskuje o ograniczenie niektórych wymogów obowiązkowych, m.in. warunkowości, które mogłyby prowadzić do ograniczenia bądź ekstensyfikacji produkcji rolnej. W celu zapewnienia na rynek przystępnej cenowo i dobrej jakościowo żywności zaproponowaliśmy rozwiązanie w I filarze Planu Strategicznego, które dotyczy największych gospodarstw towarowych - mianowicie płatności bezpośrednie nie będą uwzględniać zmniejszenia płatności dla większych gospodarstw, tzw cappingu, w związku z tym gospodarstwa towarowe otrzymają pełne płatności bezpośrednie, co poprawi ich dochodowość i zapewni bardziej stabilne możliwości inwestycyjne - poinformował posłów wicepremier.
Polski PS WPR będzie stabilizować sytuację gospodarstw rolnych
Zaznaczył, że MRiRW zabiegało także, aby już obecnie wprowadzić rozwiązania, które umożliwiałyby zwiększenie potencjału unijnej produkcji rolnej. Minister przypomniał, że na wniosek Polski, a także innych państw członkowskich, KE 23 marca 2022 r. wydała decyzję umożliwiającą prowadzenie produkcji na ugorach w 2022 r. Można je wykorzystać do produkcji żywności i pasz. Decyzja umożliwia uznanie gruntów ugorowanych za odrębne uprawy w ramach dywersyfikacji upraw lub za obszary proekologiczne, nawet jeśli na takich gruntach będzie prowadzona produkcja, tj. wypas, zbiór, czy uprawa. Na ugorach objętych odstępstwem będzie można stosować środki ochrony roślin.
- Oczywiście ważne także będą działania inwestycyjne w rolnictwie, które pomogą rolnikom zaadaptować się do nowych warunków – wprowadzenie automatyzacji, digitalizacji i innych rodzajów innowacji. Racjonalizacja produkcji będzie wspierana przez upowszechnianie technologii oszczędzających zasoby i energię, produkcję własnej energii, precyzyjne nawożenie - dodał Henryk Kowalczyk.
Jak zaznaczył, wspierane będą także zmiany organizacyjne w produkcji, będzie następować wzmacnianie pozycji rolników, dywersyfikacja i skracanie łańcuchów wartości, działania grupowe oraz wykorzystywanie wiedzy poprzez sprawnie działający system transferu wiedzy.
- Przyjęcie Planu strategicznego dla WPR na lata 2023-2027 w proponowanej formie będzie stabilizować sytuację gospodarstw rolnych, szczególnie biorąc pod uwagę niepewności wynikające z obecnej sytuacji międzynarodowej - uważa minister Henryk Kowalczyk.
Komentarze