Dużą czujnością wykazali się polscy pogranicznicy, którzy kontrolowali na przejściu w Dorohusku ciężarówkę wiozącą z Ukrainy traktor. Okazało się, że ciągnik marki Kubota, stojący na lawecie obywatela Ukrainy został skradziony w Japonii. Według funkcjonariuszy model ten wart jest około 30 tys. zł. Funkcjonariusze nie kryją zaskoczenia – często zdarza się im odzyskiwać pojazdy skradzione na terenie Europy, ale łupy złodziei z Dalekiego Wschodu niezmiernie rzadko. Kierowca i ładunek zostali zatrzymani.

Prawo
Komentarze