- Renty rodzinne dla osób w wieku produkcyjnym osłabiają ich motywację do pracy i zwiększają obciążenia podatkowe pracujących. Celem zmian jest zmniejszenie wydatków na renty rodzinne i zwiększenie zatrudnienia osób w wieku 50 - 64 lata - mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu PKPP Lewiatan.
Prawo do renty rodzinnej przysługuje obecnie wdowie, wdowcowi, jeśli w chwili śmierci współmałżonka ukończyli 50 lat. Takie rozwiązanie osłabia motywację do pracy, w szczególności kobiet w wieku 50-59 lat i jest dla podatników bardzo kosztowne, uważa Konfederacja.
Renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny zmarłego emeryta lub rencisty mającego ustalone prawo do emerytury lub renty rolniczej z ubezpieczenia (tj. emerytury lub renty inwalidzkiej z ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych i członków ich rodzin albo emerytury rolniczej lub renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy), ubezpieczonego, który w chwili śmierci spełniał warunki do uzyskania emerytury rolniczej lub renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy; przyjmuje się, że był on całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym.
Do renty rodzinnej są uprawnieni następujący członkowie rodziny zmarłego: dzieci własne, dzieci drugiego małżonka oraz dzieci przysposobione, wnuki, rodzeństwo i inne dzieci, małżonek (wdowa, wdowiec), rodzice, w tym również ojczym i macocha oraz osoby przysposabiające jeżeli spełniają warunki do uzyskania takiej renty w myśl przepisów emerytalnych.
Komentarze