Komisja poparła we wtorek rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o izbach rolniczych oraz niektórych innych ustaw z doprecyzowującymi poprawkami biura legislacyjnego.
Jak wskazał wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński, przedstawiając komisji projekt nowelizacji, celem zmiany jest wsparcie finansowe polskich organizacji rolniczych, reprezentujących interesy polskich rolników w UE.
Zaznaczył, że członkostwo polskich organizacji rolniczych w ponadnarodowych organizacjach rolniczych takich jak w Komitecie Rolniczych Organizacji Zawodowych (COPA) i w Głównym Komitecie Spółdzielczości Rolniczej (COGECA), wiąże się przede wszystkim z obowiązkiem uiszczania wysokich składek członkowskich.
- Polskie organizacje rolnicze nie są w stanie same w całości ich pokrywać, dlatego w projekcie ustawy o izbach rolniczych pojawił się zapis umożliwiający kontynuowanie wsparcia działalności polskich organizacji rolniczych w strukturach ponadnarodowych" - mówił.
Jak tłumaczył, koszty uczestnictwa polskich organizacji rolniczych w ponadnarodowych organizacjach rolniczych, w latach 2021-2026, będzie ponosiła Krajowa Rada Izb Rolniczych. Koszty będą dofinansowywane z budżetu państwa w formie dotacji celowej.
Na pytanie dlaczego w projekcie zapisano wsparcie na 6 lat, odpowiedział, że powtórzenie zapisu z poprzedniej ustawy autorstwa rządu PO-PSL z 2015 roku.
Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski mówił na komisji, że PE i KE są silniejsze niż izby rolnicze, i że Polska powinna zapewnić warunki, żeby polskie organizacje rolnicze mogły w Brukseli funkcjonować i reprezentować polskich rolników w UE.
Wskazał, że polskie organizacje wypracowały znaczącą pozycję wśród członków COPA-COGECA. Ich obecność w Brukseli służy ochronie interesów rolników. Odnosząc się do krytyki ws. skuteczności polskich organizacji rolniczych Ardanowski wskazał, że "skoro polski minister nie był wstanie powstrzymać decyzji w KE o zakazie chowu klatkowego, to czego oczekiwać od organizacji rolniczych". Były szef resortu rolnictwa zaapelował o poparcie noweli.
Wśród posłów opozycji wątpliwości wzbudziła kwestia braku jasnych zapisów o sposobie doboru organizacji rolniczych, które dostaną wsparcie z budżetu. Inną kwestią podniesioną na komisji przez część posłów opozycji, było dofinansowywanie z podatków organizacji lobbystycznych, będących przeciw Europejskiemu Zielonemu Ładowi.
Komentarze