Jadwiga Emilewicz poinformowała o zatwierdzeniu przez rząd elementów tarczy antykryzysowej. Trwają jeszcze prace techniczne, a jutro projekt trafi do Sejmu. Powstał pakiet ustaw, które wyhamują wirusa, ale nie gospodarkę – zapewniła minister rozwoju.

Z kolei Marlena Maląg – minister rodziny – zapowiedziała działania wspierające pracowników, zapobiegające zwolnieniom. Będą polegać na dopłacie do wynagrodzeń. Pomoc będzie zależna od spadku obrotów w różnym czasie.

Tadeusz Kościński, minister finansów, zapowiedział ulgi podatkowe, opóźnienie terminów wymagania opłat podatków i brak sankcji za niedotrzymanie terminów ich wnoszenia. Zapowiedział elastyczność i możliwość przesuwania środków budżetowych.

Gertruda Uścińska – prezes ZUS – przypomniała o możliwości występowania o odroczenie, umorzenie i rozkładanie na raty należności. Będzie możliwość uzyskania zwolnienia na 3 miesiące z opłat składki - zapewniła. Warunkiem jest nieuzyskanie w marcu przychodu większego niż 15 681 zł. Jeśli przychód spadnie 15 proc. w stosunku do ubiegłego miesiąca – będzie pomoc w postaci świadczenia postojowego.

Jadwiga Emilewicz zapowiedziała też ulgi dla mikrofirm w postaci pożyczek preferencyjnych. Rozwiązania te nie są tylko dla małych firm, dotyczą też dużych firm. Są instrumenty dla każdego - zapewniła. 60 dni po zakończeniu epidemii ważne mają być dokumenty pracowników zagranicznych.

(Nie 30 dni, jak podawano wcześniej: Pracownicy zza granicy z wizą dłuższą o miesiąc od stanu epidemii)

Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, zapowiedział możliwość uzyskania gwarancji BGK na 80 proc. wartości kredytu.  Będą dopłaty do kredytów. Są rozwiązania umożliwiające bankom wprowadzanie wakacji kredytowych i wydłużania okresu kredytowania.

Podwyższono pułapy pomocy de minimis, notyfikowano je w UE w ciągu jednej doby – mówiła Emilewicz.

Nic nie powiedziano na temat pomocy dla rolników. Informacji o tym nie przekazało też MRiRW. Projekt ma być znany jutro.