Antoine Bernet w trakcie spotkania podkreślał, że mimo tego, iż przed Europą stoi właśnie wdrożenie Europejskiego Zielonego Ładu, to ponad tym, rolnicy cały czas muszą reagować i przeciwstawiać się niekorzystnym zmianom klimatu. Jednocześnie zaznaczył, że unijna „zielona rewolucja” może być szansą dla Polski.
– Jeżeli chodzi o rolnictwo i rozwiązania, które wiążą się z Zielonym Ładem, to uważam, że jest to naprawdę znakomita szansa dla polskich rolników ze względu na możliwości powiązania z innowacyjnością konieczną dzisiaj do opłacalnej produkcji, której od nas wszystkich będzie się jutro wymagać – powiedział.
Jednocześnie zaznaczył, że mała wielkość gospodarstwa nie eliminuje możliwości wdrożenia innowacji. - Nie mówię jedynie o środkach ochrony roślin, bo to tylko jeden z tych elementów, ale również o nasiennictwie, o rozwiązaniach cyfrowych. Jestem przekonany, że te rozwiązania, które oferujemy, zapewniają konkurencyjność. Docieramy też z nimi do wszystkich rolników, niezależnie od tego, jakiej wielkości mają gospodarstwa rolne i jaki typ produkcji realizują. Pamiętamy, że zmiany klimatyczne dotyczą wszystkich. Przykładów nie trzeba szukać daleko, patrząc chociażby na odmiany, które powinny być hodowane w przypadku zbóż, czyli bardziej odporne na suszę i dostępne dla wszystkich rolników. Kolejny obszar to cyfryzacja, czyli rozwiązania zbierające dane, pozwalające widzieć i analizować stan upraw, podejmować niezbędne działania, a później weryfikować wydajność z hektara, bez względu na to, czy jest to 30, 50 czy 100 ha. Zapewniamy rozwiązania dla wszystkich rolników, którzy pracują w różnych okolicznościach agroklimatycznych – podkreślił Bernet.
Komentarze