Rolnictwo, także polskie, gwałtownie wchodzi w fazę cyfryzacji i automatyzacji wielu procesów produkcyjnych. Ma już nawet swoją nazwę - jest nią „Rolnictwo 4.0”. Niestety, mimo postępu technologicznego i wzrostu świadomości rolników w zakresie bezpieczeństwa żywności, wciąż nie udało się wyeliminować jednej z plag współczesnego rolnictwa, czyli używania podrobionych środków ochrony roślin.
Z groźnym zjawiskiem występowania podrabianych środków ochrony roślin branża fito-farmaceutyczna mierzy się od kilkunastu lat. Mimo dużego zaangażowania po stronie producentów, służb państwowych, autorytetów naukowych i organów ścigania w dalszym ciągu Unię Europejską zalewa coraz większa fala podróbek. Według moich szacunków i informacji rynkowych w Polsce oraz w pozostałych krajach Europy Centralnej i Wschodniej oferty z fałszowanymi pestycydami znajdują potencjalnych nabywców nawet i w co czwartym gospodarstwie rolnym lub ogrodniczym.
Straty ekonomiczne z tytułu używania podrabianych środków ochrony roślin wciąż są ogromne. Według unijnego raportu „O stanie naruszania praw własności intelektualnej” przygotowanego przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO), w najważniejszych sektorach gospodarki, do których należy rolnictwo, budżet Unii traci rocznie około 60 mld euro. Dla porównania - taką kwotę przeznaczyły np. Włochy na walkę z koronawirusem na początku pandemii.
Zapisy unijnej strategii Green Deal zakładają zmniejszenie ilości dostępnych substancji biologicznie czynnych, które nie przejdą przez sito weryfikacji Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Realnie wymusi to stosowanie ochrony mieszanej opartej zarówno na środkach ochrony roślin, jak i bio-preparatach, czy też włączeniu organizmów pożytecznych w walce ze szkodliwymi organizmami, stosowaniu roślin parawanowych lub innych rozwiązań. W osiąganiu zamierzonych przez Regulatora celów pomoże z pewnością zaawansowane Rolnictwo Precyzyjne. Precyzyjne i punktowe stosowanie środków ochrony roślin, nawożenie czy nawadnianie, obecność robotów polowych to również wiele oszczędności: paliwowych, czasowych i finansowych.
W związku z tym, zorganizowane grupy przestępcze, bo te odpowiadają za łańcuch dostaw podrabianych pestycydów, prawdopodobnie będą chciały zabezpieczać swój biznes, by jeszcze przez długi czas oferować swoje „produkty”. Należy założyć, że po zainwestowaniu w park maszyn, logistykę, IT, czy rozbudowę szarej sieci handlowców odpowiadających za realizację celów sprzedażowych, przy ograniczającym się rynku, przestępcy zwiększą swoją aktywność, by nie stracić dochodu.
Analizując rynek podrabianych środków ochrony roślin można wskazać na jeden z czynników, które generują popyt na te produkty: chodzi o trudności w rozpoznaniu środka autentycznego od podrobionego, bazując jedynie na wyglądzie opakowania czy etykiecie lub instrukcji stosowania. Przestępcy wyspecjalizowali się bowiem w produkcji opakowań bliźniaczo podobnych do oryginałów, co powoduje, że pewna grupa klientów może nieświadomie dokonywać takiego zakupu.
Jak zatem walczyć z podróbkami? Jedną z metod są właśnie opakowania, a w zasadzie umieszczone na nich formy zabezpieczeń stosowane przez producentów. W 2007 roku opakowania środków ochrony roślin zaczęto zabezpieczać hologramami. Z czasem, ich skuteczność bardzo się ograniczyła, bo przestępcy zainwestowali także w know-how do podrabiania samych hologramów.
W ciągu ostatnich lat bardzo dużo zmieniło się w zakresie wzmocnienia zabezpieczeń stosowanych przez producentów. Formy prymitywnych oznaczeń odchodzą do lamusa, a zastępują je wysokiej klasy technologie stosowane do tej pory w innych sektorach gospodarki, np. w medycynie.
Walkę z podróbkami wspiera także Komisja Europejska, która nałożyła na producentów wyrobów medycznych obowiązek nowego ich znakowania. Obligatoryjne umieszczanie kodów na etykietach i opakowaniach wyrobów medycznych w zależności od klasy, będzie obowiązywało najwcześniej od 26 maja 2021 roku.
Póki co, branża rolnicza, nie ma tak jasnych wytycznych, ale podobne rozwiązania zaczynają się tworzyć. Jednym z nich jest projekt CRISTAL, przygotowany przez Crop Life International na początku 2017 roku.
W React Risk Advisory opracowaliśmy szereg rozwiązań, wspierających m.in. branżę rolniczą w trudnej walce z podróbkami. Wykorzystujemy najnowsze technologie i know-how, wsparte doświadczeniem profesjonalistów z zakresu ochrony marki, cyberbezpieczeństwa i zarządzania ryzykiem.

Nasze rozwiązanie oparte jest na technologii blockchain, machine learning oraz wysoce zaawansowanej kryptografii. Technologia ta, jako jedyna na świecie, wykorzystuje istniejący format UDI (Jednoznaczna Identyfikacja Wyrobów) w branży medycznej i pozwala na jeszcze szersze możliwości jego wykorzystania przez wszystkich uczestników rynku. Z powodzeniem może też zostać wdrożona w rynku agro, ponieważ dedykowana jest zarówno dla lokalnych producentów krajowych, jak i globalnych międzynarodowych koncernów chemicznych.
Atutem tego rozwiązania jest przede wszystkim jego szybkość i intuicyjność oraz łatwość obsługi. Do pełnego odczytu danych wystarczy natywna aplikacja na systemy mobilne Android i iOS. Dzięki prostej w obsłudze aplikacji konsument może zweryfikować autentyczność oraz pochodzenie produktu.
Co ważne, wprowadzone w kodzie Crypto QR / DM zabezpieczenia nie pozwalają na automatyczne generowanie kodów QR przez osoby do tego nieupoważnione. Cały proces generowania danych, zarówno w pierwszej jak i drugiej warstwie, jest chroniony z wykorzystaniem najwyższej klasy mechanizmów kryptograficznych, których siła zabezpieczeń zapewnia brak możliwości wykonania praktycznego ataku w okresie znacząco przewyższającym czas życia znakowanych produktów. Ponadto, możliwe jest stosowanie dynamicznych przekierowań oraz dokonywania ich korekt w dowolnym momencie w czasie rzeczywistym.

Rozwiązanie służy do zabezpieczenia oraz weryfikacji autentyczności produktów, ochrony marki oraz kontroli łańcucha dostaw. Ponadto, może wspierać marketing oraz edukację konsumencką, a także wspomagać proces obsługi klienta. Po integracji z systemami dystrybutorów lub detalistów rozwiązanie umożliwia lokalizowanie i kontrolę łańcucha dostaw.
Szybka, prosta i jednoznaczna identyfikacja czy opakowanie ze środkiem zostało podrobione czy nie, jest rozwiązaniem, które ułatwi pracę służbom kontrolnym, inspekcjom ochrony roślin oraz samym producentom – właścicielom marek.
Nowoczesne technologie, które wpisują się w Rolnictwo 4.0, pomagają zmieniać podejście wśród samych rolników, dla których coraz bardziej liczy się ich wizerunek jako wiarygodnego producenta i dostawcy bezpiecznej żywności.
