Jak stwierdził prezes DBV, można spodziewać się zbiorów nieco poniżej średniej z dużymi różnicami regionalnymi. Ze względu na opady w ostatnich tygodniach ogólnie nastąpiło pewne uspokojenie. W przypadku zasiewu upraw ozimych kluczowe znaczenie mają miesiące letnie, w których potrzeba wystarczającej ilości deszczu, ponieważ w glebie nie ma zapasów wody. Gospodarstwa zajmujące się produkcją zwierzęcą również muszą pilnie zgromadzić wystarczające rezerwy paszowe.

Według DBV niemieckie plantacje zbóż rosną w bardzo zmiennych warunkach wegetacyjnych. Ostatniej jesieni susza zakończyła się intensywnymi opadami, które uzupełniły zapasy wody w glebie. Jednak po łagodnej zimie kondycja zbóż, które do tej pory były dobrze rozwinięte, ucierpiała z powodu zbyt suchego marca i kwietnia. Chłodniejszy maj i opady w czerwcu zapobiegły znacznemu spadkowi plonu pszenicy ozimej. Z drugiej strony opady były za późne dla jęczmienia ozimego. Ekstremalne fale upałów mogą mieć obecnie negatywny wpływ na pszenicę ozimą, ponieważ napełnianie ziarna, co jest ważne dla plonu, nie odbywa się już w wysokich temperaturach i przy braku wody.

Przy 6,2 milionach ha areał uprawy zbóż na zbiory w 2020 r. jest o około 3 proc. mniejszy niż w poprzednim roku. Z powierzchnią uprawy wynoszącą 2,84 miliona hektarów pszenica ozima jest nadal najważniejszą uprawą zbóż w Niemczech. Jednak areał uprawy tej rośliny spadł w ubiegłym roku o 215 tysięcy ha, czyli o 7 proc, z powodu warunków mokrych siewów zeszłej jesieni. Ponieważ pszenica ozima jest jednym z najbardziej plonujących zbóż, zmniejszony areał ma również znaczący wpływ na oczekiwaną ogólną wielkość zbiorów.

Powierzchnia uprawy rzepaku ozimego została powiększona o 100 tysięcy ha do 953 tysięcy ha w porównaniu z poprzednim rokiem, ale sporo brakuje średniej powierzchni areału z lat 2015-2019 wynoszącej 1,2 miliona ha. Powodem tego jest to, że w czasie zasiewu rzepaku w sierpniu / wrześniu 2019 r. było \ zdecydowanie zbyt sucho. Ponadto uprawa rzepaku wiąże się z większymi wahaniami plonów z powodu braku możliwości zwalczania ważnych szkodników. Sprawiło to, że uprawa tej rośliny jest mniej atrakcyjna ekonomicznie.

Przed rozpoczynającymi się żniwami niemieccy rolnicy liczą na stałe typowo letnie warunki pogodowe. Z drugiej strony, aby zbiory jesienne: kukurydzy, ziemniaków i buraków cukrowych były dobre, w najbliższych miesiącach konieczne będzie odpowiednie zaopatrzenie w wodę, aby uprawy te mogły rozwinąć swój potencjał plonowania.

Obecnie jest również wystarczające ilość wody w glebie w gospodarstwach prowadzących produkcję zwierzęcą, aby można było zapewnić dobry podstawowy zbiór pasz i kukurydzy na kiszonkę. Po dwóch latach, które były suche, rezerwy paszowe w gospodarstwach już nie istnieją.