Po Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Czechach i Chinach, Polska jest 5 na świecie i 3 w Europie producentem chmielu,. Corocznie zbierane jest ponad 3 tys. ton szyszek chmielowych. Chmiel zajmuje w naszym kraju obszar ponad 2 150 ha. Produkcją tą zajmuje się ok. 1000 gospodarstw. Tegoroczna powódź zniszczyła 20 proc. upraw.

Majowa wielka woda rozwiązała częściowo problem gigantycznej nadwyżki surowca chmielowego dla browarów w Polsce. Zbyt piwa w 2009 r. skurczył się o 10 proc. Ubiegłoroczne zbiory były katastrofalnie wysokie (tak w kraju jak i u innych światowych producentów) i na globalnym rynku powstała nadwyżka chmielu, przekraczająca 40 proc. rocznego zużycia.

Polscy rolnicy problem ze sprzedażą szyszek chmielowych mają od znacznie dłuższego czasu. Kryzys zaczął się już w 2007 roku. Browary nie są zainteresowane zakupem polskiego chmielu, tłumacząc się zawartymi długookresowymi umowami z dostawcami z innych krajów. Godzą się na niewielkie zakupy proponując 3-4 zł za kg szyszek chmielowych, podczas gdy koszt produkcji wynosi nie mniej niż 12 zł za kg. Czyżby postawa zakładów piwowarskich była przejawem protekcjonizmu branży chmielarskiej w innych krajach? Dominująca część browarów w Polsce jest w posiadaniu zagranicznych właścicieli. A może to tylko wynik chłodnej kalkulacji ekonomicznej?

Pogrążonej w głębokim kryzysie branży rząd pospieszył z pomocą wydając na początku czerwca rozporządzenie o jednorazowej pomocy w ramach tzw. pomocy de minimis. Rolnicy, którzy uprawiali chmiel w latach 2008 i 2009, mogą dostać 14 tys. zł do hektara produkcji chmielu, ale nie więcej niż 7,5 tys. euro na gospodarstwo po odliczeniu pomocy, którą uzyskali w ciągu ostatnich 3 lat.

Odkąd upadła spółka Chmiel Polski, wielu rolników zostało bez umów kontraktacyjnych na zakup chmielu. Prezes Polskiego Związku Producentów Chmielu Jan Madej zwrócił się do browarów o wsparcie chmielarzy, którzy ucierpieli w wyniku powodzi. Wyraziły one wstępną zgodę, ale jak na razie nie zostało ustalone, na czym ta ich pomoc będzie polegała.

Prezes poprosił także o pomoc senacką komisję rolnictwa, albowiem dla dotkniętych klęską powodzi producentów chmielu nie ma dodatkowej pomocy, poza zapowiadanym przez rząd wsparciem - 6 tys. w formie pomocy socjalnej oraz do 100 tys. na odbudowę budynku mieszkalnego. Tymczasem w gmina Wilków koncentruje ok. 40 proc. całej krajowej produkcji chmielu. Zajmuje się nią ponad 600 gospodarstw. Spotkanie plantatorów z senatorami jest zaplanowane na najbliższy wtorek.

Źródło: farmer.pl