O biopaliwach i wpływie na rynki pisaliśmy na farmer.pl w tekście poniżej. Czy wojna zmieni podejście do ich produkcji i tym samym ograniczy produkcję pod tym kątem. Surowce rolne stały się bowiem przedmiotem zwiększonej konkurencji między sektorem żywnościowym a przemysłem. Kto tę walkę wygra? Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Grzegorza Rykaczewskiego, analityka sektora rolno-spożywczego z Santander Bank Polska.
Czy nasiona przeznaczyć na energię czy na żywność?
- Wysokie ceny żywności w Europie oraz na świecie skłaniają do weryfikacji struktury zużycia surowców rolnych. Ma to szczególne znaczenie w obecnej wojennej sytuacji, gdzie jednym z zagrożeń jest istotny spadek dostaw zbóż i roślin oleistych z Ukrainy na rynek światowy po tegorocznych zbiorach. Należy jednak pamiętać, że sama tematyka biopaliwa jest bardzo szeroka, a poszczególne segmenty różnią się w zakresie samej konstrukcji rynku, czy wpływu na sektor produkcji żywności. Inaczej wygląda kwestia zbóż i produkcji bioetanolu, a inaczej roślin oleistych i produkcji biodiesla – mówi nam Grzegorz Rykaczewski.
Jak przypomina, na poziomie Unii Europejskiej w latach 2010-2021 produkcji biodiesla zwiększyła się o 20%.
- Podobna dynamika została zarejestrowana w przypadku importu. We wskazanym okresie rosło zużycie biodiesla w UE, co wynikało nie tylko z wyższej zawartości biokomponentów w paliwach, ale też ze wzrostu zużycia samego diesla. Rosnące zapotrzebowanie z przemysłu paliwowego pociągnęło za sobą wzrost produkcji roślin oleistych w Europie. Co jednak istotne, odbyło się to głównie drogą poprawy wydajności upraw, przy relatywnie niewielkim zwiększeniu areału. Zresztą sama produkcja mocno wahała się, co było efektem między innymi wahań opłacalności uprawy oleistych – mówi nam dalej analityk z Santander Bank Polska.
Czy czekają nas zmiany na rynku biopaliw?
Od lat w Unii Europejskiej toczy się dyskusja nad zmianami w sektorze biopaliw.
- Polityki unijne wskazują na zmniejszanie zużycia biopaliw produkowanych z surowców żywnościowych, w tym zmniejszenia wykorzystania surowców importowanych, takich jak oleje palmowe. Taki kierunek zmian widać choćby w bilansach biodiesla publikowanych przez Komisję Europejską. Jest to jednak perspektywa długookresowa – dodaje Rykaczewski.
Jak wojna w Ukrainie może te zmiany przyspieszyć? Jego zdaniem, w krótkim okresie, skokowe zmniejszenie zużycia biodiesla pociągnęłoby za sobą wyższe zapotrzebowanie na standardowe paliwa.
- To z kolei, w sytuacji ograniczenia zakupów ropy rosyjskiej, mogłoby stanowić istotny ciężar dla całej gospodarki. W efekcie negatywny wpływ na ceny żywności nadal by się utrzymywał. Zmieniłoby się jedynie jego źródło. W tym miejscu warto też podkreślić, że efektem ubocznym samej produkcji biopaliw są też komponenty do produkcji pasz dla zwierząt hodowlanych, co ma swoje znaczenie dla bezpieczeństwa żywnościowego krajów Unii – mówi na koniec Grzegorz Rykaczewski.
Komentarze