Cykl paneli wykładowo-dyskusyjnych przygotowało dla gości kieleckich targów Centrum Doradztwa Rolniczego w Radomiu. O technologii, agrotechnice i ekonomii uprawy konopi włóknistych w Polsce mówił dr Przemysław Baraniecki z Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu. Własnymi doświadczeniami w zakresie uprawy tej rośliny podzielił się zaś dolnośląski rolnik Stanisław Prusak, który od wielu lat z powodzeniem uprawia konopie i współpracuje z poznańskim instytutem.

W Polsce obecnie konopie włókniste uprawia się na 1400 hektarach. Plantacje te prowadzi około 200 rolników. Do lat 60. XX wieku była to jednak roślina obecna na polach bardzo wielu gospodarstw w kraju. Została gwałtownie wyparta z użytku po upowszechnieniu włókien sztucznych, ale dziś w wielkim stylu powraca, jako naturalny i ekologiczny surowiec o wszechstronnym zastosowaniu w rozmaitych gałęziach przemysłu. To bodaj jedyna roślina na świecie, którą można zagospodarować w całości – od korzeni, przez słomę aż do nasion. Jak przekonywali prelegenci, choćby tylko z tego względu uprawa konopi musi być zajęciem opłacanym.

Niestety, uprawa konopi wiąże się w naszym kraju z wypełnieniem szeregu warunków i biurokratycznych procedur. Konopie włókniste prawie niczym bowiem nie różnią się od konopi indyjskich, z których wytwarza się marihuanę. Jedyny odróżniający szczegół to zawartość substancji psychoaktywnej THC. Konopie włókniste powinny jej zawierać poniżej 0,2 proc. Zasady te i warunki uprawy konopi w Polsce reguluje Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005r. Zgodnie z jej zapisami, uprawa konopi włóknistych może być prowadzona wyłącznie na potrzeby przemysłu włókienniczego, chemicznego, farmaceutycznego, kosmetycznego, celulozowo-papierniczego, spożywczego, budowlanego, albo też dla nasiennictwa.

Zainteresowany rolnik musi podpisać umowę kontraktacyjną z odbiorcą posiadającym zezwolenie właściwego Urzędu Marszałkowskiego, powiadomić gminę właściwą dla miejsca uprawy i uzyskać jej zgodę, zakupić wyłącznie kwalifikowany materiał siewny. Stosunkowo najszybszą drogą do rozpoczęcia uprawy konopi jest współpraca z Instytutem Włókien Naturalnych w zakresie produkcji nasiennej. Placówka nie dość, że gwarantuje odbiór plonu za godziwą zapłatę, proponuje też wysokiej jakości nasiona własnych odmian, pomoc rolnikowi od siewu do zbioru, pomoc przy zdobyciu pozostałych elementów rośliny (np. omłotu), czy też pomoc w dokonaniu zgłoszeń urzędowych. Instytut realizuje obecnie Program Konopny, polegający na udoskonalaniu odmian konopi przemysłowych, upowszechnianie ich uprawy oraz ugruntowaniu pozycji Polski jako globalnego producenta i eksportera wysokiej jakości materiału siewnego.

Dr Przemysław Baraniecki objaśniał zebranym rolnikom, na jakich stanowiskach uprawiać konopie, jak nawozić i przygotować pole, kiedy i jak wysiewać nasiona, jakie zabiegi przeprowadzać, kiedy i jak dokonywać zbioru. Wspomagał go Stanisław Prusak, który miał dla słuchaczy wiele cennych praktycznych rad na podstawie własnych wieloletnich doświadczeń.