- Teraz przetwórnie oferują producentom ok. 2 zł za kg czarnych porzeczek, czyli dwa razy mniej niż w ubiegłym roku i nic nie wskazuje na to, by ceny miały wzrosnąć - zaznaczyła. Dodała, że zapotrzebowanie na te owoce utrzymuje się na stałym poziomie. Wskazała, że w Serbii, która jest naszym konkurentem w tym segmencie rynku, w tym roku jest urodzaj na porzeczki, więc są tam tanie.
Polska eksportuje ok. 20 tys. ton tych owoców i praktycznie dyktuje ceny czarnych porzeczek, gdyż nasz kraj pokrywa 70-80 proc. unijnego zapotrzebowania na nie.
Zbiory czarnych porzeczek w 2011 r. wyniosły 115 tys. ton. Eksperci szacują, że w tym roku zostanie zebranych 90-100 tys. ton. - Niemal wszystkie porzeczki trafiają do przetwórstwa, sprzedaż rynkowa jest minimalna, gdyż ich spożycie jest na niskim poziomie, czyli kilku gram rocznie na osobę - podkreśliła Nosecka.
Rozpoczęły się też dostawy czerwonych porzeczek dla przemysłu. Z owoców tych robi się dżemy, soki, a także mrożonki. - W ubiegłym roku zamrożono 12 tys. ton tych owoców - poinformowała ekspertka. - Firmy płacą na razie za porzeczkę czerwoną 1,5-1,8 zł za kg, ale prawdopodobnie cena skupu wzrośnie - zaznaczyła Nosecka. W 2011 r. za ten owoc średnio w całym sezonie płacono 1,65 zł za kg.
Produkcja czerwonych porzeczek w ubiegłym roku wyniosła 45 tys. ton, a ceny skupu wzrosły o połowę w stosunku do 2010 r.
Rozpoczęto także skupowanie agrestu. Producent może za nie dostać 3,5-4,0 zł za kg, w ubiegłym roku o tej samej porze płacono ok. 3,6 zł/kg. W 2011 r. cena skupu agrestu była na poziomie 3,30 zł za kg, czyli była o ponad 57 proc. wyższa niż rok wcześniej. Zbiory agrestu w 2011 r. wyniosły 16 tys. ton.
Na Lubelszczyźnie od kilku dni skupowane są już maliny. Zakłady oferują tam plantatorom 2-2,5 zł za kg malin, co w ocenie sadowników nie pokrywa nawet kosztów produkcji. Zdaniem Noseckiej ich cena nie wzrośnie ze względu na to, że niektóre przetwórnie mają jeszcze ubiegłoroczne zapasy.
Natomiast praktycznie skończył się skup truskawek. W tym roku przetwórnie za truskawki płaciły wyjątkowo dużo. Ceny tych owoców - bez szypułek i przeznaczonych do mrożenia - przekraczały 5 zł za kg, a to w ocenie Noseckiej oznacza, że w przyszłym roku będą one znacznie niższe.
Komentarze