Inne wrażliwe na mróz zioła takie jak: rozmaryn, bazylia, anyż, kolendra, majeranek, ogórecznik, uprawiamy w donicach jako rośliny jednoroczne lub w okresie zimy przechowujemy w domu. Ostatnio na rynku modne stały się stewia, jako zamiennik cukru oraz trawa cytrynowa o cytrynowym aromacie. Obie rośliny mogą być dodawane do potraw, deserów i napojów w tym do herbaty.
Zioła zarówno w ogrodzie czy w donicach wymagają przepuszczalnego, próchniczego podłoża. Najlepszym do uprawy jest substrat torfowy zmieszany z perlitem lub z grubym żwirkiem. Zioła wymagają ciepłego stanowiska. Najlepiej jeśli pod uprawę wybierzemy zaciszne, słoneczne miejsce. Warto rośliny obłożyć ściółką, np. rozdrobnioną korą lub grysem. Lubczyk, kozłek, mięta wymagają w podłożu więcej wilgoci niż oregano czy tymianek.
Niektóre z ziół silnie się rozrastają za pomocą kłączy (mięta, melisa, lubczyk), dlatego te zioła sadzimy z tyłu rabaty i w odległości ok. 1 metra od innych roślin. Wczesną wiosną przycinamy krzewinki ziół na wysokości ok. 10 cm nad ziemią. Zabieg odmłodzi rośliny i pobudzi je do krzewienia.
Nawożenie możemy przeprowadzić raz w sezonie dostarczając pod rośliny tylko kompostu. Unikamy nawozów, a w ochronie przed grzybami i szkodnikami stosujemy naturalne środki ochrony roślin (napary, wyciągi z innych roślin).
Zioła mają szerokie zastosowanie. Używane są do różnych potraw poprawiając ich smak, aromat oraz wpływają na lepsze trawienie. Stosowane są również w leczeniu różnych dolegliwości układu pokarmowego. Świeże można dodawać do sałatek, twarogu, past (bazylia, szczypiorek czosnkowy, kwiaty ogórecznika), do zup (lubczyk). Liście ziół możemy także suszyć, a później wykorzystać do herbaty (mięta, melisa, stewia, trawa cytrynowa) lub posiekać i zamrozić (pietruszka, koperek).