Rozmiaru start w przezimowaniu upraw ozimych nie trzeba przypominać, widać to chociażby po szacunkach niższych zbiorów zbóż. Straty dotyczyły nie tylko upraw polowych, ale też doświadczeń. Te zbierane przez COBORU nigdy wcześniej nie były notowane w takiej skali nigdy wcześniej. Dlatego mieliśmy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną.

- Główną przyczyną wymarzania było słabe zahartowanie roślin (stosunkowo ciepło do połowy stycznia) i znaczne spadki temperatury powietrza przy braku pokrywy śnieżnej, zwłaszcza w I dekadzie lutego. Należy zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku braku śniegu w większości lub we wszystkich dniach I dekady lutego wymarzanie często obejmowało wszystkie badane odmiany, bez względu na różnice w ich mrozoodporności - informują specjaliści z COBORU.

Zdaniem naukowców najlepiej taką sytuację obrazuje poziom strat zimowych pszenicy ozimej w ponad 200 odmianowych kolekcjach, zawierających zarówno odmiany najnowsze, jak i wiele odmian starszych krajowych i zagranicznych, założonych przez Centralny Ośrodek w Stacjach doświadczalnych Oceny Odmian w Słupi Wielkiej (k. Poznania) i Zybiszowie (k. Wrocławia). Z danych wynika, że przezimowanie odmian pszenicy ozimej w badaniach odrębności wyrównania i trwałości odmian w sezonie 2012/2013, gdzie zanotowano 100 proc. martwych roślin dotyczyło 148 odmian w Słupi Wielkiej i 147 w Zybiszowie. Analogicznie 80-99 proc. martwych roślin dotyczyło tam 11 i 19 odmian, 60-79 proc. - 23 i 9 odmian, 40-59 proc. - 13 i 9, 20-39 proc. - 9 i 10, najmniej do 19 proc. martwych roślin - 0 i 2. W sumie w Słupi przebadano 204 odmiany pszenicy, a w Zybiszowie - 196.

Poniżej przedstawiamy zestawienie COBORU dotyczące pszenicy ozimej.