Nawożenie upraw w czasie suszy/fot. Natural Crop Poland
W ostatnich latach możemy zauważyć coraz dłużej trwające okresy suszy i wysokich temperatur. Stres związany z suszą jest jednym z podstawowych czynników ograniczających wzrost roślin i plonowanie. Czy w takich warunkach można ograniczyć straty i ustabilizować plony, poprawiając opłacalność produkcji rolnej?
Tak, najlepsze efekty przynoszą działania kompleksowe, rozpoczęte już na etapie przygotowania gleby pod uprawę i kontynuowane w czasie całego okresu wegetacji.
Jak przygotować glebę na suszę?
Pierwszym krokiem do skutecznego ograniczenia negatywnych skutków suszy jest przygotowanie pola przed siewem. Gleba dobrej jakości lepiej zatrzymuje wodę i ułatwia roślinom wykształcenie mocnych systemów korzeniowych, dzięki którym mogą sięgać do głębszych warstw i stamtąd czerpać wilgoć.
Co decyduje o jakości gleby? To przede wszystkim: • zasobność w próchnicę i związki organiczne, • odpowiednie pH, • zawartość składników pokarmowych, • właściwe uziarnienie gleby.
Obecnie większość gleb uprawnych, wskutek intensywnej eksploatacji, ma słabą jakość. W takich przypadkach, oprócz nowoczesnych metod agrotechnicznych (np. uprawy strip-till, poplony, szybka uprawa ścierniska), regulacji pH (wapnowanie) i świadomego nawożenia, z pomocą przychodzą kondycjonery gleby, poprawiające jej właściwości sorpcyjne i retencyjne, wzbogacające ją w związki próchnicze i prebiotyki. Jednym z takich preparatów jest SolactivEvo.
Kondycjonowanie gleby przed siewem
Fot. 1 Efekty zastosowania SolactivEvo w technologii nawożenia pszenicy
SolactivEvo zawiera humiany, czyli związki próchnicze, które pomagają wiązać wodę w glebie. To ważne, bo każdy 1% materii organicznej może związać 240 000 l wody na hektarze! Według badań przeprowadzonych przez Politechnikę Bydgoską zastosowanie 400 kg/ha tego kondycjonera zwiększyło dostępność wody dla roślin o 40 000 l na hektarze pola! Humiany poprawiają też strukturę gleby, co jest kluczowe dla rozwoju korzeni. SolactivEvo zawiera klinoptylolit, minerał z grupy zeolitów, który działa jak gąbka, zatrzymując w glebie wodę i składniki pokarmowe, a jednocześnie stwarza środowisko dla rozwoju pożytecznych mikroorganizmów glebowych. Zastosowanie takiego preparatu już na starcie poprawia szanse roślin na lepsze odżywienie w czasie suszy.
Fot. 2 Efekty zastosowania SolactivEvo w technologii nawożenia pszenicy
Jak uodpornić rośliny na suszę? Zasilanie krzemem
Kiedy uprawy już rosną, warto zapewnić im dodatkową ochronę przed skutkami suszy. Stosunkowo prostym i bardzo skutecznym rozwiązaniem jest nawożenie krzemem. Badania dowiodły, że rośliny zasilane krzemem lepiej radzą sobie w czasie suszy: oszczędniej gospodarują wodą niż rośliny kontrolne, rozwijają mocniejszy system korzeniowy, zachowują turgor (jędrność tkanek) i wydajniej przeprowadzają fotosyntezę, co przekłada się na większy plon. Oprócz tego krzem uodparnia też rośliny na stres herbicydowy i uszkodzenia przez agrofagi. SmartSil WP to preparat na bazie zeolitu i kalcytu morskiego, zawierający krzem i wapń o wysokiej efektywności, stworzony specjalnie po to, aby uodpornić rośliny na stres wodny, chemiczny i uszkodzenia mechaniczne. Nawożenie krzemem w czasie suszy pozwala poprawić jakość i ilość plonów praktycznie wszystkich rodzajów upraw: zbóż, kukurydzy, buraków cukrowych, ziemniaków, rzepaku i innych.
Fot. 3 Efekty zastosowania SmartSil WP w technologii nawożenia buraka cukrowego wmiejscowości Dziadowa Kłoda /fot. Natural Crop Poland
Dokarmianie azotem w czasie suszy
W czasie suszy pobieranie nawozów przez korzenie jest ograniczone, czasem wręcz do zera. Jednocześnie azot jest kluczowy w krytycznych dla budowy plonu momentach takich jak np. nalewanie ziarna – bez tego plony drastycznie spadają. Co w takiej sytuacji zrobić? Rozwiązaniem może okazać się zastosowanie dolistnego nawozu azotowego o wydłużonym uwalnianiu, którego pobieranie jest niezależne od warunków glebowych. Przykładem takiego produktu jest Phylen, który oprócz długotrwałego odżywienia, uodparnia rośliny na suszę, a przy tym jest bezpieczny dla roślin. W okresach występowania niedoborów wody jego efektywność jest zdecydowanie wyższa, niż nawozów doglebowych, co potwierdzają liczne opinie rolników. Użytkownicy zauważają, że po zastosowaniu Phylenu na roślinach zdecydowanie później występują objawy niedoboru wody tj. zwijanie liści. 10 l Phylenu odpowiada 30 kg azotu i odżywia rośliny przez 45 dni, nawet w trudnych warunkach.
Fot. 4 Efekty zastosowania Phylen w technologii nawożenia fasoli wielkokwiatowej /fot. Natural Crop Poland
Fot. 5 Efekty zastosowania Phylen w technologii nawożenia fasoli wielkokwiatowej /fot. Natural Crop Poland Kompleksowe działanie dla większej skuteczności
Choć nie mamy wpływu na ilość opadów, możemy stworzyć roślinom warunki, w których będą mogły lepiej wykorzystać wodę i nawozy zawarte w glebie oraz zwiększyć swoją odporność na suszę. Połączenie różnych zabiegów agrotechnicznych daje najlepsze efekty. Kluczowe są: • właściwa technika rolna, analiza składu gleby i przygotowanie gleby przed siewem, w tym użyźnienie gleby, np. stosując kondycjoner SolactivEvo, • zasilanie krzemem, np. preparatem SmartSil WP, • dolistne nawożenie azotem o wydłużonym uwalnianiu, połączone z ochroną antystresową, czyli Phylen.
Wiemy, jak trudne staje się gospodarowanie w warunkach suszy i upałów, a także przy rosnących cenach nawozów i ŚOR. Dlatego Natural Crop proponuje nowoczesne i bezpieczne środki, które działają długofalowo, poprawiają opłacalność i stabilizują warunki upraw w tych niestabilnych czasach. Chcesz dowiedzieć się więcej? Skontaktuj się z naszymi doradcami (22) 522 90 80.