Stres roślinny to reakcja roślin na niesprzyjające czynniki środowiskowe i uprawowe o silnym natężeniu. Taki stres zawsze niesie ze sobą jakieś konsekwencje i po jego ustąpieniu rośliny potrzebują czasu na regenerację. Zdarza się, że stres jest tak silny, że powoduje trwałe uszkodzenia w roślinie do całkowitego jej zamarcia włącznie. Zazwyczaj jednak są to uszkodzenia odwracalne bądź przejściowe, a dzięki temu, że rośliny mają bardzo duże zdolności adaptacyjne i regeneracyjne, wszystko wraca do normy. Jednak im więcej czynników stresowych wystąpi, im są one silniejsze i im dłużej trwają, tym zazwyczaj większy wpływ mają one na kondycję, wzrost i rozwój oraz ostatecznie na plonowanie.

Warto wiedzieć, że rośliny można przygotować na działanie czynnika stresowego. Są to zazwyczaj zabiegi profilaktyczne. Zdecydowanie lepiej radzą sobie ze stresem abiotycznym (np. związanym z niesprzyjającą pogodą) rośliny, które są dobrze odżywione, zdrowe i prawidłowo agrotechnicznie prowadzone. Silne rośliny także szybciej się regenerują po ustaniu takich stresów. O tym mówił między innymi Jarosław Suszek z firmy PROCAM w debacie, która miała miejsce podczas Narodowych Wyzwań w Rolnictwie Online.

Zobacz także: