Na te m.in. pytania odpowiedziała prof. Jolanta Korzeniowska z IUNG Oddział we Wrocławiu, w referacie wygłoszonym w ramach konferencji „Nawożenie kukurydzy w ramach Zielonego Ładu”. Została ona zorganizowana wspólnie przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) oraz Polski Związek Producentów Kukurydzy.

Kukurydza wykazuje bardzo dużą wrażliwość na niedobór Zn i Mn, dużą B i relatywnie słabą Cu i Mo. Objawy niedoboru tych pierwiastków niejednokrotnie pojawiają się nawet w sytuacji stosowania nawozów mikroelementowych. Jaka jest tego przyczyna? Najczęstsze to nieuregulowany odczyn gleby i niska bądź bardzo niska jej zasobność w makroelementy. W takich warunkach nawożenie mikroelementowe jest nieskuteczne.

Zatem znajomość zasobności gleby i jej pH powinna stanowić punkt wyjścia do zoptymalizowania odżywiania nie tylko kukurydzy, ale także wszystkich pozostałych gatunków roślin uprawnych. Ważne jest aby nie ograniczać się do poznania zawartości fosforu, potasu i odczynu, ale również pozostałych pierwiastków jak siarka, magnez i właśnie mikroelementy. Prof. J. Korzeniowska zwróciła też uwagę na konieczność/potrzebę nawożenia jedynie w sytuacji niedostatku danego składnika w glebie. Te ostatnie wprowadzane są do gleby w formie soli nieorganicznych bądź tlenków. Ich dawki są niewielki (1 do 10 kg/ha), stąd dla równomiernego rozprowadzenia po polu, praktycznym rozwiązaniem jest rozpuszczenie w wodzie i wykonanie oprysku.

Osobnym zagadnieniem jest nalistne nawożenie mikroelementami. Rozwiązanie to w opinii prelegenta należy traktować jako działanie uzupełniające. Pozwala ono podnieść zasobność roślin w dany pierwiastek, ale nie gwarantuje wzrostu ich zawartości w glebie.

Zabieg dokarmiania dolistnego wykonywany jest w kukurydzy jedno- lub dwukrotnie. Pierwszy oprysk wykonuje się gdy rośliny wytworzą 4-6 liści, a kolejny w fazie 6-8 liści. W obliczu obserwowanych w ostatnich latach okresów suszy letniej, celowym wydaje się podanie kukurydzy krzemu. Pierwiastek ten ogranicza u wszystkich roślin zbożowych (kukurydza też do nich należy) skutki tego czynnika stresowego.

Do uzupełniania niedoboru mikroelementów drogą nalistną nie nadają się nawozy makroelementowe z dodatkiem mikroelementów. Powodem jest niski, bądź bardzo niski ich udział w składzie.