- Chcemy wykorzystać wszystkie możliwości pojawiające się na rynku dla zoptymalizowania zaopatrzenia naszej firmy w surowiec gazowy oraz zminimalizowania kosztów jego zakupu. Zawierane kontrakty dają w tym względzie pewne korzyści wynikające choćby ze zróżnicowania punktów wejścia do systemu przesyłowego - powiedział Wojciech Kozak, wiceprezes Grupy Azoty Puławy.
Jak podkreśla, w tym roku dostawy gazu z zachodniej granicy wyniosą do 20 proc. ogólnego zużycia gazu w spółce.
- Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że PGNiG jest i pozostanie podstawowym partnerem dla naszej firmy i jego udział w dostawach gazu nadal będzie większościowy - dodaje wiceprezes Kozak.
W grudniu ubiegłego roku spółka informowała, że w ramach dywersyfikacji dostaw surowców strategicznych zawarła również podobne umowy na zakup gazu ziemnego na 2014 r. z RWE Polska o wartości około 69 mln zł oraz ze Statoil Asa/ Norwegia o wartości około 97 mln zł. Ponadto z końcem roku Grupa Azoty Puławy i PGNiG podpisały załącznik do wieloletniej umowy na dostawy gazu ziemnego w 2014 r. o wartości ponad 1 mld zł.
Gaz ziemny jest podstawowym surowcem puławskiej spółki. Rocznie do produkcji amoniaku Grupa Azoty Puławy konsumuje około 1 mld m3 tego surowca. Gaz ziemny stanowi około 40 proc. całkowitych kosztów.
Komentarze