Pomiot od lat cieszy się dużą popularnością, a rolnicy nie tylko z typowo drobiarskich rejonów chętnie oddają za niego słomę. Obornik pochodzący od kur, kaczek, gęsi czy indyków nie bez powodu uważany jest za jeden z najcenniejszych nawozów. Charakteryzuje się on nie tylko korzystnym składem, ale i szybko działającym azotem w formie amonowej. To właśnie ten ostatni parametr powoduje pewne mankamenty w kwestii doboru dawki, gdyż nie trzeba wcale wiele pomiotu, aby utrudnić przezimowanie roślin.

Skład pomiotu

Pomiot zasadniczo ma skład bogatszy niż typowy obornik pochodzący od ssaków. Tona najpopularniejszego nawozu kurzego zawiera średnio 16 kg N, 15 kg P2O5, 8 kg K2O, 24 kg CaO i 7 kg MgO. Podobny skład ma obornik pochodzący od indyków. Pomiot kaczek i gęsi ma bardziej zróżnicowany i nieco uboższy skład, który mieści się w przedziale 5 - 10 kg N, 5 - 14 kg P2O5, 6 - 9 kg K2O, 8 -16 kg CaO i 2 - 3 kg MgO. Nawozy pochodzące od drobiu łączy zawartość siarki na poziomie 1-1,5 kg/t i magnezu 1,5 - 2,5 kg/t. Ponadto pomiot kurzy jest bogaty w bor i molibden, a indyczy w miedź, cynk i mangan.

Powyższy skład podany jest dla pomiotu zawierającego słomę. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomiot pochodzący z chowu klatkowego, tzw. bobek, nie zawiera słomy i przez to jego skład będzie inny. Osobną kwestią są stosunkowo duże straty azotu w formie amonowej, które następują już przy wywożeniu z kurnika, a w przypadku dłuższego przechowywania na pryzmie będą wyraźnie widoczne w składzie nawozu.

Dawka pomiotu

Źródła opisujące dawkowanie pomiotu zazwyczaj podają stosunkowo szeroki zakres 10 - 15 t/ha. Dotyczy to pomiotu mokrego, natomiast suchy można stosować w dawce 5 – 10 t/ha. W praktyce ze względu na dużą zawartość łatwo przyswajalnego azotu trzeba uważać, żeby nie przenawozić upraw tym pierwiastkiem. Bezpieczniej jest zastosować mniejszą dawkę pomiotu i uzupełnić ją później nawozem mineralnym, gdyż na zbyt dużą dawkę po fakcie już nic nie da się poradzić.

Jeśli chodzi o zdanie praktyków, podkreślają oni zazwyczaj konieczność badania składu nawozu, w obawie przed skutkami przenawożenia. Pod koniec 2021 roku przytaczaliśmy wypowiedzi rolników specjalizujących się w chowie niosek i indyków. Łukasz Łęgowski, utrzymujący kury nioski na jaja konsumpcyjne, mówił wówczas, że pomiot z własnego gospodarstwa stosuje co 2-4 lat w dawce 8-10 t/ha, z kolei nawóz kupowany od zewnętrznego dostawcy, charakteryzujący się uboższym składem, wymaga zastosowania 12-15 t/ha w celu zachowania zbliżonej dawki składników pokarmowych. Natomiast Przemysław Zelma, utrzymujący indyki, zaznaczał, że w jego gospodarstwie pomiot przed zastosowaniem składowany jest na pryzmie i wówczas charakteryzuje się składem na poziomie 8,5 kg N, 8 kg P2O5, 4K2O, 4 kg MgO, co przekłada się na dawkę do 10 t/ha.