Pomiot od lat cieszy się dużą popularnością, a rolnicy nie tylko z typowo drobiarskich rejonów chętnie oddają za niego słomę. Obornik pochodzący od kur, kaczek, gęsi czy indyków nie bez powodu uważany jest za jeden z najcenniejszych nawozów. Charakteryzuje się on nie tylko korzystnym składem, ale i szybko działającym azotem w formie amonowej. To właśnie ten ostatni parametr powoduje pewne mankamenty w kwestii doboru dawki, gdyż nie trzeba wcale wiele pomiotu, aby utrudnić przezimowanie roślin.

Czytaj więcej
Ceny nawozów azotowych i NPK w połowie sierpniaSkład pomiotu
Pomiot zasadniczo ma skład bogatszy niż typowy obornik pochodzący od ssaków. Tona najpopularniejszego nawozu kurzego zawiera średnio 16 kg N, 15 kg P2O5, 8 kg K2O, 24 kg CaO i 7 kg MgO. Podobny skład ma obornik pochodzący od indyków. Pomiot kaczek i gęsi ma bardziej zróżnicowany i nieco uboższy skład, który mieści się w przedziale 5 - 10 kg N, 5 - 14 kg P2O5, 6 - 9 kg K2O, 8 -16 kg CaO i 2 - 3 kg MgO. Nawozy pochodzące od drobiu łączy zawartość siarki na poziomie 1-1,5 kg/t i magnezu 1,5 - 2,5 kg/t. Ponadto pomiot kurzy jest bogaty w bor i molibden, a indyczy w miedź, cynk i mangan.

Czytaj więcej
Obornik wywożony latemPowyższy skład podany jest dla pomiotu zawierającego słomę. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomiot pochodzący z chowu klatkowego, tzw. bobek, nie zawiera słomy i przez to jego skład będzie inny. Osobną kwestią są stosunkowo duże straty azotu w formie amonowej, które następują już przy wywożeniu z kurnika, a w przypadku dłuższego przechowywania na pryzmie będą wyraźnie widoczne w składzie nawozu.
Dawka pomiotu
Źródła opisujące dawkowanie pomiotu zazwyczaj podają stosunkowo szeroki zakres 10 - 15 t/ha. Dotyczy to pomiotu mokrego, natomiast suchy można stosować w dawce 5 – 10 t/ha. W praktyce ze względu na dużą zawartość łatwo przyswajalnego azotu trzeba uważać, żeby nie przenawozić upraw tym pierwiastkiem. Bezpieczniej jest zastosować mniejszą dawkę pomiotu i uzupełnić ją później nawozem mineralnym, gdyż na zbyt dużą dawkę po fakcie już nic nie da się poradzić.
Jeśli chodzi o zdanie praktyków, podkreślają oni zazwyczaj konieczność badania składu nawozu, w obawie przed skutkami przenawożenia. Pod koniec 2021 roku przytaczaliśmy wypowiedzi rolników specjalizujących się w chowie niosek i indyków. Łukasz Łęgowski, utrzymujący kury nioski na jaja konsumpcyjne, mówił wówczas, że pomiot z własnego gospodarstwa stosuje co 2-4 lat w dawce 8-10 t/ha, z kolei nawóz kupowany od zewnętrznego dostawcy, charakteryzujący się uboższym składem, wymaga zastosowania 12-15 t/ha w celu zachowania zbliżonej dawki składników pokarmowych. Natomiast Przemysław Zelma, utrzymujący indyki, zaznaczał, że w jego gospodarstwie pomiot przed zastosowaniem składowany jest na pryzmie i wówczas charakteryzuje się składem na poziomie 8,5 kg N, 8 kg P2O5, 4K2O, 4 kg MgO, co przekłada się na dawkę do 10 t/ha.
Komentarze