Długa jesień, praktycznie brak zimy, małe zapasy wilgoci w glebie - sucho, a także ostatnie ochłodzenie i silne wiatry, przyczyniły się do pogorszenia stanu upraw rolniczych. Zboża ozime w takich warunkach przyhamowały rozwój, dodatkowo młode liście, zwłaszcza ich wierzchołki - zasychają.

- Obecną wiosnę można opisać w dwóch słowach: zimno i sucho. W oziminach zachodzi, zwłaszcza na glebach lekkich - duży ubytek źdźbeł. Jest to nawet korzystne w łanach gęstych inaczej w tych przerzedzonych - mówi portalowi farmer.pl prof. Witold Grzebisz, kierownik Katedry Chemii Rolnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Zapytany przez nas co można zrobić, aby poprawić stan roślin. Odpowiada, że zastosować kilkuprocentowy roztwór mocznika z dodatkiem fosforanu potasu i siarczanu magnezu.

- Nawóz należy stosować wieczorem, przy spadku temperatury do około 10ᵒC. Absolutnie nie można przeprowadzić zabiegu rano, a tym bardziej w południe - zaznacza prof. Grzebisz