Na nasz rynek wprowadza go firma Agresta, a jego producentem jest Stercorat.

Stercosul jest produktem dedykowanym do zasilania roślin siarką. Zawiera tiosiarczan amonu (tzw. ATS), czyli azot amonowy (ok. 12 proc.) i siarkę (ok. 64 proc. SO3) w formie tiosiarczanu, która w glebie przechodzi do formy dostępnej dla roślin natychmiast, czyli SO42- (ok. 50 proc.) oraz do formy siarki elementarnej S0 (ok. 50 proc.), która staje się przyswajalna w dłuższym okresie.

ATS jest popularny, już od wielu lat w Ameryce Północnej (gdzie jest wielu jego producentów), a od kilku lat stosowany również w Zachodniej Europie.

Jak informuje firma, Stercosul to głównie dodatek do RSM (w ilości ok. 10-15 proc.), z którym miesza się bardzo dobrze (ma tę samą gęstość co RSM 32). Zalecany jest także do roztworów mocznika, czy gnojowicy.

- Stercosul ma za zadanie zwiększyć wykorzystanie azotu przez rośliny poprzez dostarczanie siarki, ale ma także inne działanie, nie mniej korzystne. Mianowicie siarka z Stercosul blokuje jony niklu (Ni) w glebie. Nikiel jest metalem, aktywującym działanie ureazy, która katalizuje hydrolizę mocznika do form amonowych NH4. Wskutek aktywności ureazy w glebie dużo azotu z mocznika ulega stracie (ulatnianie NH3 i wymywanie NH4+). Stosując Stercosul można te straty znacznie ograniczyć – podaje producent.

Jak dodaje, Stercosul nie zwiększa zasolenia gleby (ma zerowy Salt Index), jest w formie płynnej, ma niską temperaturę zamarzania (poniżej -5°C). Kosztuje ok. 2,4 zł/kg.

- Z roku na rok spada efektywność wykorzystania azotu z nawozów. Mimo zwiększania jego dawek, produktywność upraw rolniczych nie rośnie proporcjonalnie. Czynnikiem ograniczającym wykorzystanie N w Polsce jest dostępność siarki w glebie. Na przestrzeni ostatnich 20 lat w Polsce emisja SO2 do atmosfery zmniejszyła się z 1.040.184 t do 179.343 t. A było to bardzo znaczące źródło siarki dla roślin. Poza tym, w strukturze zasiewów znacznie wzrósł udział roślin siarkolubnych: rzepaku i kukurydzy. W związku z tym siarka staje się pierwiastkiem deficytowym. Pamiętając o tym, że średnie zapotrzebowanie na siarkę wynosi 1 kg S na każde 7 kg N należy dbać o monitorowanie zawartości S w glebie (koszt analizy to 68,73 zł brutto w OSCh-R) – uzupełnia producent.