Wielu producentów środków ochrony roślin na etykiecie danego preparatu zaleca użycie adiuwantów, czyli wspomagaczy pestycydowych. Z zamieszczonej na niej informacji wynika jednoznacznie, jaki preparat i w jakiej dawce zastosować. Adiuwant wprowadzony do cieczy roboczej modyfikuje jej cechy chemiczno-fizyczne lub powoduje aktywizację substancji czynnej preparatu.

Adiuwanty modyfikujące

Nie wpływają one bezpośrednio na aktywność preparatu, a na zmianę właściwości cieczy roboczej. Najpopularniejsze adiuwanty z tej grupy to siarczan amonowy, azotan amonowy i mocznik. Zwiększają one ilość preparatu trafiającego do wnętrza rośliny i ograniczają wpływ związków mineralnych znajdujących się w wodzie na spadek jego biologicznej aktywności. W wodzie twardej, która zawiera duże ilości jonów wapnia, żelaza, magnezu czy manganu, dochodzi do licznych reakcji chemicznych z substancją aktywną. Ich produkty są często dużo mniej grzybo- czy insektobójcze. Niektóre z powstałych związków bardzo szybko wytrącają się, powodując zatykanie dysz lub w tej mało aktywnej formie trafiają na powierzchnię roślin. Użycie siarczanu amonu eliminuje te negatywne zjawiska, powodując jednocześnie wydłużenie okresu pobierania preparatu na skutek higroskopijnego zatrzymywania wody na liściach. Dlatego adiuwanty te są coraz powszechniej wykorzystywane, zwłaszcza podczas stosowania herbicydów opartych o glifosat (preparat Roundup i jego generyki).

Adiuwanty aktywujące

Zwiększają one ilość substancji czynnej w miejscu jej działania. Ich stosowanie zwiększa ilość cieczy, która pozostaje (utrzymuje się) na roślinach po oprysku, a jednocześnie wzrasta przenikanie samego preparatu do jej wnętrza. Tym samym poprawia się stabilność działania środka chemicznego w różnych warunkach pogodowych.

Budowa chemiczna adiuwantów aktywujących pozwala podzielić je na trzy zasadnicze grupy: surfaktanty, humektanty i adiuwanty olejowe.

Surfaktanty to środki zwiększające przyczepność cieczy do powierzchni roślin. Wywołany ich obecnością spadek napięcia powierzchniowego sprawia, że krople są bardziej rozlane. Dzięki czemu pokrywają dużo większą powierzchnie niż krople kuliste. Jednocześnie surfaktanty powodują bardziej równomierne rozłożenie kropel na powierzchni. Zwiększając uwodnienie naskórka, ułatwiają także przenikanie substancji aktywnej w głąb tkanek roślin, strzępek wyrosłej grzybni czy naskórka szkodnika. Przy stosowaniu herbicydów opartych o substancję aktywną 2,4 D po rozprowadzeniu w wodzie z dużą zawartością jonów traci ona znaczną część swojej aktywności. Dodatek surfaktanta ogranicza to niekorzystne zjawisko.

Humektanty powodują reaktywowanie wysuszonego szczątkowego osadu. Pozostaje on w formie prawie niezauważalnej przy stosowaniu preparatów zawiesinowych (popularne formulacje WP, WG) przy niskiej wilgotności i jednocześnie wysokiej temperaturze powietrza. Wykorzystując silne właściwości higroskopijne humektantów, wychwytywane są nawet niewielkie ilości wody pochodzącej z nocnej rosy. Tym samym wydłuża się czas, w którym preparat może przeniknąć do rośliny, a także zwiększa się ilość absorbowanej substancji. Skuteczność wykonanego oprysku wzrasta, rozszerza się zakres temperatur, w których można przeprowadzić zabieg i spada ilość substancji aktywnej trafiającej do środowiska.

Adiuwanty olejowe wbrew swej nazwie obejmują nie tylko oleje roślinne (te wykorzystywano jako pierwsze już 30 lat temu), ale również oleje mineralne, kwasy tłuszczowe i ich estry, czyli mydła, oraz mikroemulsje. Wspomagacze tego typu zawierają w swoim składzie 15–20 proc. emulgatora w celu wytworzenia emulsji wodno-olejowej w zbiorniku opryskiwacza.

Zadania adiuwantów olejowych są bardzo różnorodne. Mikroemulsje powodują wytworzenie na powierzchni roślin mikrokapsuł chroniących zawartą w ich wnętrzu substancję chemiczną przed działaniem wysokiej temperatury i opadami. Mydła wykorzystywane są głównie w opryskach herbicydami przeciwko chwastom. Zniszczenie komosy białej w ziemniakach wymaga pokonania jej zewnętrznej bariery ochronnej – woskowej warstwy kutikuli, która pokrywa naskórek. Nierozpuszczona uniemożliwia dostęp preparatu do tkanki roślinnej, a tym samym sprawia, że jest on nieskuteczny. Dzięki estrom kwasów tłuszczowych wosk zostaje jednak rozpuszczony. To że dodatek olejów powoduje spowolnione odparowywanie kropli i zapobiega ich przyklejeniu się do liścia, wydaje się sprawą oczywistą. Mniej znaną cechą jest powodowanie wzrostu rozpuszczalności niektórych substancji chemicznych w sporządzanym roztworze, co zapobiega ich wytrącaniu i krystalizacji na powierzchni liści.

Samowola zabroniona

Decydując się na użycie adiuwantów, należy zawsze kierować się zaleceniami producenta. Samodzielne próby poprawienia cech użytkowych cieczy roboczej zazwyczaj źle się kończą. Pół biedy, kiedy jest to tylko wytrącony w zbiorniku osad i zatkane dysze. Prawdziwy problem powstaje, gdy dojdzie do samozapłonu roztworu sporządzonego w zbiorniku opryskiwacza lub okaże się on fitotoksyczny i plantacje po oprysku będzie można jedynie zaorać.

Adiuwanty w ziemniakach

Do herbicydów stosowanych w ziemniakach zalecany jest dodatek następujących adiuwantów:
Atpolan 80 EC – Apyros 75 WG, Barox 460 SL, Fusilade Forte 150, Sencor 70 WG, Targa Super 05 EC, Titus 25 WG
Olbras 88 EC – Titus 25 WG
Trend 90 EC – Titus 25 WG

Źródło: "Farmer" 10/2008